Grób Franza Komnicka. jest na cmentarzu przy ul. Sadowej. Jeszcze w latach sześćdziesiątych były tam nagrobki. Dzisiaj nikt nie zobaczy tam żadnego nagrobka. Zostało wszystko rozkradzione. Bezczelność szabrowników jest tak duża, że nawet wydłubali granitowe kawałki z kręgu na Gęsiej Górze. Takie społeczeństwo.
bez podpisu więc napiszę ta miły sympatyczny autorze granit o którym piszesz został częściowo wykorzystany do ozdobienia sztabu dywizji czy legalnie czy nie tego nie wiem ale było to zimą 1978/1979 szweje woziły to sankami i nie pytaj skąd to wiem