- To rząd ponosi odpowiedzialność za strajk nauczycieli – mówił senator Jerzy Wcisła na dzisiejszej (17 kwietnia) konferencji prasowej. Protest nauczycieli trwa już dziesięć dni i nie widać szansy na jego rychły koniec.
Od 10 dni w całej Polsce trwa strajk nauczycieli. Mimo początkowych obaw, odbyły się egzaminy gimnazjalne i ósmoklasisty. - Strajk, to ostateczność i musiał zostać przeprowadzony w takim terminie, w jakim będzie bolesny. Strajk w wakacje, w innym „jałowym” okresie nie ma sensu – mówił senator Jerzy Wcisła na dzisiejszej (17 kwietnia) konferencji prasowej.
Nie wiadomo też, kiedy strajk się zakończy. Nauczyciele domagają się podwyżek pensji oraz zmiany w organizacji systemu oświaty.
- To rząd ponosi odpowiedzialność za to, że nauczyciele musieli strajkować – mówił Jerzy Wcisła. - Jeżeli przez trzy miesiące rząd mówi, że Polski nie stać na spełnienie oczekiwań nauczycieli, a potem „jak Filip z konopi”, Jarosław Kaczyński daje obietnice socjalne różnym grupom wartości 42 mld zł. W ten sposób mówi nauczycielom, że jak chce, to da.
Senator zaprezentował również wykresy pokazujące wzrost kosztów utrzymania Kancelarii Sejmu (od 453 mln zł w 2016 r. do 591 mln zł w 2018 r), Kancelarii Senatu (od 158 mln zł w 2015 r. do 211 mln zł w 2018 r.) i Kancelarii Prezydenta (od 168 mln zł w 2015 r. do 210 mln zł w 2018r.). Jednocześnie zwrócił uwagę, że przeciętne wynagrodzenie w edukacji wynosi tylko 97 proc. przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce i ma od 2014 r. tendencję zniżkową.
Kolejną turę negocjacji rządu z nauczycielami zaplanowano na czwartek (18 kwietnia). Spotkanie ma dotyczyć kwestii podwyżek dla nauczycieli.
PS. Na konferencji senator Jerzy Wcisła poinformował również, że został wiceprzewodniczącym senackiej Komisji Obrony Narodowej.
Nie wiadomo też, kiedy strajk się zakończy. Nauczyciele domagają się podwyżek pensji oraz zmiany w organizacji systemu oświaty.
- To rząd ponosi odpowiedzialność za to, że nauczyciele musieli strajkować – mówił Jerzy Wcisła. - Jeżeli przez trzy miesiące rząd mówi, że Polski nie stać na spełnienie oczekiwań nauczycieli, a potem „jak Filip z konopi”, Jarosław Kaczyński daje obietnice socjalne różnym grupom wartości 42 mld zł. W ten sposób mówi nauczycielom, że jak chce, to da.
Senator zaprezentował również wykresy pokazujące wzrost kosztów utrzymania Kancelarii Sejmu (od 453 mln zł w 2016 r. do 591 mln zł w 2018 r), Kancelarii Senatu (od 158 mln zł w 2015 r. do 211 mln zł w 2018 r.) i Kancelarii Prezydenta (od 168 mln zł w 2015 r. do 210 mln zł w 2018r.). Jednocześnie zwrócił uwagę, że przeciętne wynagrodzenie w edukacji wynosi tylko 97 proc. przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce i ma od 2014 r. tendencję zniżkową.
Kolejną turę negocjacji rządu z nauczycielami zaplanowano na czwartek (18 kwietnia). Spotkanie ma dotyczyć kwestii podwyżek dla nauczycieli.
PS. Na konferencji senator Jerzy Wcisła poinformował również, że został wiceprzewodniczącym senackiej Komisji Obrony Narodowej.
SM