W czwartek (1.10) Hospicjum Elbląskie im. dr Aleksandry Gabrysiak otrzymało od darczyńców nowy samochód, który będzie służył przede wszystkim do dojazdów do najmłodszych pacjentów. Zobacz zdjęcia.
Obecnie elbląskie hospicjum ma pod opieką domową dwunastu pacjentów, którzy nie ukończyli 18. roku życia. Nowe auto będzie służyło personelowi placówki, by bezpiecznie mógł do nich dojechać.
- Samochód będzie służył naszemu personelowi przy dojazdach do naszych najmniejszych pacjentów, których mamy w promieniu 80 km od Elbląga: w Braniewie, w okolicach Sztumu, w Pasłęku. Posłuży również przy dowożeniu im sprzętu: łóżek, ssaków, koncentratorów tlenu. Ten samochód idealnie będzie spełniał to zadanie – mówi Wiesława Pokropska, dyrektor elbląskiego hospicjum.
Po uruchomieniu oddziału pobytu dziennego w hospicjum z nowego auta skorzystają również jego pacjenci.
- Prace remontowe przy rozbudowie hospicjum już się kończą. Myślę, że do końca roku będziemy mieli nowy, piękny oddział pobytu dziennego. Jeśli sytuacja epidemiologiczna pozwoli, to od nowego roku chcielibyśmy ten pobyt dzienny uruchomić. W planie jest także jeden dzień poświęcony pobytom dziennym dla dzieci. Wówczas, gdy rodzice chcieliby mieć chwilę wytchnienia, dowozilibyśmy dzieci do nas, oczywiście te, które mogą przyjechać. Zapełnimy im taki dzień zabawami, rehabilitacją, zajęciami – wyjaśnia dyrektor Pokropska.
Nowy samochód to citroën berlingo o wartości 81 500 zł. Samochód został zakupiony przez Fundację Lions Club International, Lions Club Elbląg Truso oraz Lions Club Elbląg w ramach wspólnie zrealizowanego projektu.
Więcej o rozbudowie hospicjum w tym artykule.