W niedzielę w Warszawie i innych miastach w Polsce mają się odbyć pikiety przeciwko polityce, która prowadzi do ograniczenia roli Polski w Unii Europejskiej. W Elblągu protest rozpocznie się o godz. 17 pod Bramą Targową.
"Czas powiedzieć stop! Oświadczenie władzy wypowiedziane przez Julię Przyłębską, że nie zamierza przestrzegać prawa Unii Europejskiej, usuwa nas praktycznie z tej Unii. Niweczy całą polską drogę od PRL na Zachód. Wciska nas w obszar bezprawia i izolacji" -- pisze Komitet Obrony Demokracji, organizator niedzielnego protestu w Elblągu. - My, obywatele Polski i Europy, nie możemy na to pozwolić. Musimy, także na ulicach, bronić naszego miejsca w Europie, zanim ci obłąkani władzą i swoimi przywilejami ludzie nie pozbawią nas przyszłości, formalnie wyprowadzając nas z Unii. Od naszego zaangażowania, obecności i wyrażenia głośnego sprzeciwu zależy wiele" - dodają.
Elbląska pikieta odbędzie się w niedzielę o godz. 17 pod Bramą Targową.