Od operatora frezarki, przez ratownika wodnego, magazyniera, bosmana, kelnera aż po opiekuna osób starszych. Różne branże, głównie z sektora usług i handlu, a także służby mundurowe, ponad 1,5 tys. ofert pracy, prezentacja szkół i innych – tak wyglądały tegoroczne Elbląskie Targi Pracy i Edukacji. Trwały do godz. 15, a odbywały się w Hali Sportowo – Widowiskowej przy al. Grunwaldzkiej. Zobacz więcej zdjęć.
- Na targach gościmy 72 wystawców, to jest tylko o trzech mniej niż w ubiegłym roku. Wśród nich mamy 33 pracodawców, którzy dysponują ofertami pracy, agencje zatrudnienia, które mają oferty krajowe, jak i zagraniczne, jest tu 14 szkół ponadgimnazjalnych, Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego, mamy szkoły wyższe, gościmy także zaprzyjaźnione urzędy pracy z Braniewa, Nowego Dworu Gdańskiego i Malborka. Oczywiście i nasz urząd dysponuje ofertami pracy, mamy także punkty informacyjne różnych instytucji, gościmy również organizacje pozarządowe, stowarzyszenia i jednostki szkoleniowe – wyliczała Iwona Radej, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Elblągu, który jest jednym z organizatorów czwartkowego (2 kwietnia) wydarzenia. - Dziś mamy 1552 oferty pracy, więc to szeroka oferta dla osób zainteresowanych. Jeśli chodzi o branże to na naszym rynku dominują usługi, handel, w mniejszym zakresie produkcja.
Jak podkreśla Iwona Radej na targach można również spotkać bardzo wielu przedstawicieli służb mundurowych z Elbląga i regionu. Wśród nich jest 9. Braniewska Brygada Kawalerii Pancernej.
- Zapraszamy wszystkich do nas, zapotrzebowanie jest duże. Wachlarz stanowisk jest ogromny, w batalionach czołgów czy w batalionach zmechanizowanych, w dywizjonie przeciwlotniczym, w batalionie dowodzenia, logistycznym – opowiada sierż. Michał Grelik z braniewskiej jednostki.
Jak zostać wojskowym?
- Jeżeli żołnierz jest po zasadniczej służbie wojskowej, to zgłasza się na kwalifikację, tak samo jest w przypadku tych, którzy ukończyli kurs przygotowawczy. Jeśli natomiast ktoś nie miał żadnej styczności z wojskiem, to musi się zgłosić do Wojskowej Komendy Uzupełnień na kurs przygotowawczy, który trwa do trzech miesięcy – wyjaśnia sierż. Michał Grelik.
Następnie taka osoba musi zdać egzamin, a później przejść kwalifikację do służby zawodowej (złożonej z testu sprawnościowego i rozmowy). W braniewskiej jednostce odbywają się one dwa razy w miesiącu.
Wśród osób, które zdecydowały się przyjść na targi był m.in. pan Jan.
- Szukam czegoś z branży budowlanej, ale na razie nie znalazłem niczego interesującego – mówił.
Na wydarzenie to wybrał się również pan Adam.
- Jestem na targach pierwszy raz, przyszedłem, bo chciałbym zmienić pracę. Znalazłem tylko jedną ofertę w branży robót inżynieryjnych. Wziąłem wizytówkę, ustaliliśmy, że przyjdę na rozmowę – wyjaśniał.
Jak dodała dyrektor elbląskiego PUP na koniec sprawdzana jest efektywność tego wydarzenia.
- Po targach kierujemy do pracodawców ankiety, pytamy jak oceniają targi, czy uważają, że dalej powinniśmy je organizować, czy cel, jaki im przyświecał został osiągnięty, czy znaleźli odpowiednich pracowników – tłumaczyła Iwona Radej. - Na tej podstawie przygotowujemy raport z targów. Wiemy, że po ubiegłorocznych targach wiosennych 70 osób bezrobotnych i poszukujących pracy podjęło zatrudnienie.
Jak podkreśla Iwona Radej na targach można również spotkać bardzo wielu przedstawicieli służb mundurowych z Elbląga i regionu. Wśród nich jest 9. Braniewska Brygada Kawalerii Pancernej.
- Zapraszamy wszystkich do nas, zapotrzebowanie jest duże. Wachlarz stanowisk jest ogromny, w batalionach czołgów czy w batalionach zmechanizowanych, w dywizjonie przeciwlotniczym, w batalionie dowodzenia, logistycznym – opowiada sierż. Michał Grelik z braniewskiej jednostki.
Jak zostać wojskowym?
- Jeżeli żołnierz jest po zasadniczej służbie wojskowej, to zgłasza się na kwalifikację, tak samo jest w przypadku tych, którzy ukończyli kurs przygotowawczy. Jeśli natomiast ktoś nie miał żadnej styczności z wojskiem, to musi się zgłosić do Wojskowej Komendy Uzupełnień na kurs przygotowawczy, który trwa do trzech miesięcy – wyjaśnia sierż. Michał Grelik.
Następnie taka osoba musi zdać egzamin, a później przejść kwalifikację do służby zawodowej (złożonej z testu sprawnościowego i rozmowy). W braniewskiej jednostce odbywają się one dwa razy w miesiącu.
Wśród osób, które zdecydowały się przyjść na targi był m.in. pan Jan.
- Szukam czegoś z branży budowlanej, ale na razie nie znalazłem niczego interesującego – mówił.
Na wydarzenie to wybrał się również pan Adam.
- Jestem na targach pierwszy raz, przyszedłem, bo chciałbym zmienić pracę. Znalazłem tylko jedną ofertę w branży robót inżynieryjnych. Wziąłem wizytówkę, ustaliliśmy, że przyjdę na rozmowę – wyjaśniał.
Jak dodała dyrektor elbląskiego PUP na koniec sprawdzana jest efektywność tego wydarzenia.
- Po targach kierujemy do pracodawców ankiety, pytamy jak oceniają targi, czy uważają, że dalej powinniśmy je organizować, czy cel, jaki im przyświecał został osiągnięty, czy znaleźli odpowiednich pracowników – tłumaczyła Iwona Radej. - Na tej podstawie przygotowujemy raport z targów. Wiemy, że po ubiegłorocznych targach wiosennych 70 osób bezrobotnych i poszukujących pracy podjęło zatrudnienie.
mw