Tak mało trzeba, aby podarować komuś życie. Wystarczy oddać swoją krew. Wystarczy chcieć i mieć świadomość, że kiedyś i my możemy znaleźć się w potrzebie. Tylko tyle. Niby niewiele, a jednak niemało, bo ratowanie ludzkiego życia zawsze jest rzeczą wielką. W sobotę (14 sierpnia) w godz. 9-15 w Centrum Handlowym „Ogrody” Zarząd Rejonowy Polskiego Czerwonego Krzyża zorganizował otwartą akcję poboru krwi pod hasłem „Podaruj komuś życie”.
Chętnych do oddania krwi nie brakowało: – Przyszłam oddać dziś krew, ponieważ mam rzadką grupę krwi, która na pewno się przyda – mówi pani Marta. – Pierwszy raz oddaję krew i jak będę miała okazję, to będę to robić w przyszłości. Mam nadzieję, że gdy kiedyś ja będę potrzebowała pomocy, również ktoś odda dla mnie krew. Pewnie wcześniej brałabym udział w takich akcjach, gdyby były częściej organizowane i bardziej nagłaśniane. Tego typu akcje powinny bowiem być organizowane jak najczęściej i powinno być o nich głośno.
– Moja krew może uratować komuś życie – mówi pani Oliwia. – Liczę, że kiedyś może ktoś pomoże i mnie, gdy krew będzie mi potrzebna. Oddaję krew regularnie, średnio co trzy miesiące, i mam zamiar to robić w przyszłości.
W sobotniej elbląskiej akcji „Podaruj komuś życie” zarejestrowano 36 dawców, 22 oddało krew – podał po jej zakończeniu Ryszard Tomaszewski. Czy jest to dużo, czy może wciąż za mało? Jedno jest pewne: ważne, że w ogóle są osoby, które z potrzeby serca pomagają innym. Zachęcamy także pozostałych mieszkańców naszego miasta do wzięcia udziału w akcjach poboru krwi.
Krew można oddać nie tylko przy okazji takich akcji jak sobotnia. Można to uczynić niemal codziennie w Przychodni Rejonowej przy ulicy Bema. Nie zwlekaj więc i pomóż potrzebującym, bo dzięki temu możesz podarować im nowe życie.