Może wam się to nie spodobać, co teraz napiszę, ale. .. w takich przypadkach najrozsądniej jest skrócić cierpienie tego psa. Tak zawsze robił człowiek i był to wyraz humanitaryzmu. Teraz zabiera się to zwierzę, w ogromnym stresie, robi jakieś zabiegi "medyczne", faszeruje lekami, po czym pies i tak zdycha, a kosztuje to setki jak nie tysiace złotych, które można by przeznaczyć na leczenie dzieci. .. no cóż, takie czasy, że kocha się bardziej zwierzęta, bo "to takie słodkie stworzenia"