To proste pokaż mi taki zakład, gdzie od razu dają tysiąc zł podwyżki? Albo 30%? Gdyby rząd nie zaproponował nic nauczycielom, to wtedy społeczeństwo by ich poparło, ale dostali propozycje podwyżki. Dodatkowo rodzice boją się o egzaminy swoich dzieci, bo straszą, że nie będzie promocji, a jeszcze do tego przewodniczący ZNP jest niewiarygodny. Jak byłem mały to Pan Broniarz strajkował przeciwko powstaniu gimnazjów, i wtedy była zamknięta szkoła, do której chodziłem, a kilkanaście lat później strajkował przeciwko likwidacji gimnazjów. To niech się zdecyduje za czym w końcu jest. Pamiatam też jak kilkanaście lat temu Pan Broniarz zasiadał na konwrncjach SLD w 1 rzędzie obok takich tuzów jak Pan Jerzy Jaskiernia, Marek Dyduch, Pan Oleksy itp.