@Zeus - Widzisz kochany Zeusie w Polsce nigdy nie doceniało się wiedzy i ludzi nauki. Obecnie media grzmią, że na wydziałach historii, socjologii czy psychologii produkuje się bezrobotnych bo to są "niepotrzebne studia". Stąd władze tak łatwo oszukują społeczeństwo kłamiąc przykładowo w historii co pozwala im manipulować ludźmi, którzy nie mają wiedzy, gdyż tępi się niezależnych historyków. Ostatnie decyzje dotyczące zmiany nazw ulic są tego przykładem. W korporacjach ludzie nie wytrzymują stresu, a brakuje psychologów, którzy mogliby im pomagać. To samo z socjologami, których można by wykorzystać do badań społecznych przykładowo pod potrzeby władz miasta czy nawet konkretnej firmy. Dlatego niech nikogo nie dziwią tak niskie stypendia, bo nawet w bzdetnych teleturniejach są atrakcyjne nagrody, a w wiedzowych jałmużna.