UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • To co dr Sobczak mówi o mocy słowa i sile stereotypów jest prawdą tak oczywistą, że już przestała być dostrzegalna, jak widać z większości wypowiedzi. Z tych wypowiedzi przebija też niewrażliwość na uczucia drugiego człowiek Tu, na dodatek, człowieka mocno dotkniętego przez los. To prawda, że potocznie, zbulwersowani czyimś nieodpowiedzialnym zachowaniem, mówimy "wariat", "stuknięty", ale nikt nie może zaprzeczyć, że tak też się nazywa osoby z zaburzeniami psychicznymi. Media, zwłaszcza o takie sile rażenia, jak telewizja, są zobowiązane do poprawności politycznej. Nie mogą utrwalać szkodliwych stereotypów. W tej chwili trudno sobie wyobrazić, żeby ukazała się jakaś reklama czy inna publikacja, w której homoseksualistów nazwano by pedałami czy ciotami, prawda? Lobby gejowskie jest zbyt silne, żeby "trącić" to środowisko. A chorzy psychicznie, no cóż... Oby wystarczyło im sił, aby stawiać codziennie czoło chorobie, a skąd brać siły na walkę o godne miejsce w społeczeństwie? (cd. w następnym wpisie, bo nie wchodzi dłuższy tekst)
  • (c.d.) Nie posądzam autorów reklamy, ani tych którzy wypowiadają się "za", o złe intencje, absolutnie. Chcę tylko przekonać, że kropla drąży skalę, więc dobre praktyki powoli, ale przyniosą efekty. W tej chwili już np. prawie nie słychać już słowa kaleka, inwalida, które jednak wartościowało negatywnie, człowieka dotkniętego jakimś problemem zdrowotnym. Obecnie mówi się "osoba z niepełnosprawnością" np. intelektualną, ruchową itd. Tak jest lepiej, naprawdę. Warto się nad tym zastanowić. I jeszcze jedno: depresja, której doświadcza lub w jakimś stopniu doświadczył prawie każdy człowiek na świecie, jest także zaburzeniem psychicznym. Linia jest cienka, więc uważajmy, bądźmy dobrzy DLA SIEBIE.
  • szeba: "osoba z niepełnosprawnością" to bardzo rzadko używane określenie. Śmiem nawet twierdzić, że ma bardzo małe szanse na wejście do słownika zwykłego zjadacza chleba i pozostanie wyłącznie w marginesie. Zwyczajnie mówi się "niepełnosprawny" (w sumie na jedno wychodzi z "inwalidą", jeśli znasz łacińskie źródło tego wyrazu). Fakt, czy w komunikacie takie słowa nabierają pejoratywnego znaczenia zależy w dużej mierze od kontekstu. A i słowa żyją własnym życiem, bo język jest żywy. Przykład - co się stało z hasłem "sprawni inaczej", niegdyś tak lansowanym przez środowisko niepełnosprawnych?
  • Zgadzam się, że ważny jest kontekst, intencje i to, że wypowiadający nadaje słowom pozytywne, czy negatywne znaczenie. Natomiast misją mediów jest kształtowanie właściwego obrazu osób z niepełnosprawnościami. Obojętnie jakie wymyślimy słowo, ono obrośnie zgrzebną rzeczywistością, to fakt. Pamiętajmy po prostu, że to my nadajemy słowom, przypisujemy znaczenie. To co dr Sobczak mówi o mocy słowa i sile stereotypów jest prawdą tak oczywistą, że już przestała być dostrzegalna, jak widać z większości wypowiedzi. Z tych wypowiedzi przebija też niewrażliwość na uczucia drugiego człowieka. Tu, na dodatek, człowieka mocno dotkniętego przez los. To prawda, że potocznie, zbulwersowani czyimś nieodpowiedzialnym zachowaniem, mówimy "wariat", "stuknięty", ale nikt nie może zaprzeczyć, że tak też się nazywa osoby z zaburzeniami psychicznymi. Media, zwłaszcza o takie sile rażenia, jak telewizja, są zobowiązane do poprawności politycznej. Nie mogą utrwalać szkodliwych stereotypów. W tej chwili trudno sobie wyobrazić, żeby ukazała się jakaś reklama czy inna publikacja, w której homoseksualistów nazwano by słowami uważanymi za obraźliwe, prawda? Lobby gejowskie jest zbyt silne, żeby "trącić" to środowisko. A chorzy psychicznie, no cóż... Oby wystarczyło im sił, aby stawiać codziennie czoło chorobie, a skąd brać siły na walkę o godne miejsce w społeczeństwie?
  • Ludzie dajcie spokój!!ta reklama to metafora !uderzająca do kierowców a nie ludzi chorych!uważam że to bez sensu nakręcanie jakiejs afery która uieszczona była by być może uratować komuś życie!WYLUZUJCIE
  • buahahahhaha , dobre , usmialem sie . pacjenci mają schize na pkcie wariatów na drodze , buahhahaha
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    ZwariowanyWariat(2005-09-28)
Reklama