Podpis:
Odpowiedź oczywiście na niskim poziomie. To był tylko przykład. Gdyby nie było nadużyć, nie byłoby sprawy.
Są większe i bardziej kosztowne nadużycia, niż te kilka matek, które potrafią wykorzystać kiepskie prawo. Mam je za to winić? A te kamienice, turystyczne loty rządowymi samolotami, upadła stadnina i wiele, wiele innych już rozliczone?