Poświęcają swój czas na rzecz innych i zależy im na tym, żeby zastany świat uczynić lepszym. Są żywym dowodem na to, że pomagać może każdy, bez względu na wiek, płeć, wykształcenie czy zobowiązania zawodowe. Po raz kolejny uhonorowano elbląskich wolontariuszy - dzieci, młodzież i dorosłych - działających w różnych obszarach. Zobacz więcej zdjęć.
Jeden, dobry uczynek dziennie
Po raz kolejny, z okazji Międzynarodowego Dnia Wolontariusza, który przypada 5 grudnia, wręczono nagrody tym, którzy działają na rzecz innych.
Wśród nich jest Bogusław Tołwiński, nauczyciel wychowania fizycznego w SP nr 16, twórca m.in. zawodów biegowych dla najmłodszych Enduro Kid czy propagator idei kalos kagathos. To on otrzymał Dziecięcego Piekarczyka, czyli nagrodę przyznawaną przez młode pokolenie osobie lub instytucji, która wyróżnia się działaniem na rzecz dzieci.
- Mój ojciec był inwalidą, kiedy miał 14 lat usiadł na wózek. Dorastałem w domu, w którym ból i cierpienie były naturalne. Kiedy mam okazję zorganizować cokolwiek, to robię to, od serca – mówił Bogusław Tołwiński podczas uroczystej gali w Ratuszu Staromiejskim. - Cieszę się, że mogę pomagać, komukolwiek. Zachęcam wszystkich, którzy nie mają takich powodów jak ja, a mogliby coś zrobić, żeby nie czekać. Każdy z nas może zrobić jeden, dobry uczynek. Jeśli zrobimy ich więcej, to świat na pewno będzie lepszy.
Cieszymy się, że możemy działać razem
Nagrodę im. dr Aleksandry Gabrysiak na najlepszą inicjatywę organizacji pozarządowych otrzymało elbląskie stowarzyszenie Teen Challenge za mini hostel dla osób, które chcą wyjść na prostą (więcej o tej inicjatywie w tekście "Tu czekają na pociąg do lepszego życia").
- Chyba prościej jest stać na dworcu, wśród uzależnionych i bezdomnych. Nie spodziewaliśmy się tej nagrody – mówiła wyraźnie wzruszona Beata Grzeszczuk. - Wierzę, że nie tylko to, co my robimy, ale i wy wszyscy państwo, którzy tutaj jesteście, niezależnie od tego, czy jesteście zrzeszeni w stowarzyszeniu czy organizacji, że to wszystko, co macie w swoich sercach pochodzi od Boga. To, że jestem tu razem z moim mężem i możemy to robić razem z naszymi przyjaciółmi, którzy należą do Teen Challenge, to jest boży dar.
Pomagać może każdy
Podczas gali przyznano również nagrody za najlepsze hasła, które pojawiły się podczas październikowego Marszu Zdrowia. Jest on organizowany przez elbląskie Amazonki. Trzecie miejsce zajęła Marcela Ozga-Zajło z III Liceum Ogólnokształcącego, drugie Wiktoria Kadłubowska z Zespołu Szkół Gospodarczych, a pierwsze Damian Szweda z Zespołu Szkół Techniczno-Informatycznych.
Rozstrzygnięto również XVII edycję konkursu Barwy Wolontariatu. To on z założenia ma uhonorować tych, którzy zdecydowali się na działalność wolontarystyczną. Trzecie miejsce przyznano Elżbiecie Zimińskiej z Elbląskiego Stowarzyszenia Amazonek, drugie otrzymała Magdalena Panek z Zespołu Szkół Ekonomicznych i Ogólnokształcących, natomiast pierwsze miejsce zdobyło Szkolne Koło Wolontariatu Misyjnego przy SP nr 25.
- W tym roku weszła ustawa, która zobowiązuje wszystkie placówki edukacyjne do zmian statutowych i do m.in. edukacji młodzieży poprzez wolontariat. Chociaż w Elblągu nie narzekamy na współpracę ze szkołami, to w tym roku położyliśmy na nią jeszcze większy nacisk – tłumaczyła Gabriela Zimirowska z Regionalnego Centrum Wolontariatu. - Założyliśmy sieć mailową, więc jeśli z Centrum Wolontariatu wychodzi jakaś inicjatywa, to automatycznie wiedzą o tym koordynatorzy w różnych placówkach, od przedszkoli aż po studentów.
Jak podkreśla Gabriela Zimirowska wolontariuszem może być każdy, bez względu na wiek, płeć i wykształcenie. Zarówno dzieci, młodzież, jak i dorośli.
- Mamy prężną grupę seniorów, my organizujemy im wiele aktywności, a oni w zamian deklarują chęć pomocy wolontarystycznej. Wiele przedszkoli korzysta z ich pomocy. I nie jest to tylko czytanie bajek, ale i naprawianie sprzętu, chodzenie na spacery, jeżdżenie na wycieczki – opowiada Gabriela Zimirowska.
Po raz kolejny, z okazji Międzynarodowego Dnia Wolontariusza, który przypada 5 grudnia, wręczono nagrody tym, którzy działają na rzecz innych.
Wśród nich jest Bogusław Tołwiński, nauczyciel wychowania fizycznego w SP nr 16, twórca m.in. zawodów biegowych dla najmłodszych Enduro Kid czy propagator idei kalos kagathos. To on otrzymał Dziecięcego Piekarczyka, czyli nagrodę przyznawaną przez młode pokolenie osobie lub instytucji, która wyróżnia się działaniem na rzecz dzieci.
- Mój ojciec był inwalidą, kiedy miał 14 lat usiadł na wózek. Dorastałem w domu, w którym ból i cierpienie były naturalne. Kiedy mam okazję zorganizować cokolwiek, to robię to, od serca – mówił Bogusław Tołwiński podczas uroczystej gali w Ratuszu Staromiejskim. - Cieszę się, że mogę pomagać, komukolwiek. Zachęcam wszystkich, którzy nie mają takich powodów jak ja, a mogliby coś zrobić, żeby nie czekać. Każdy z nas może zrobić jeden, dobry uczynek. Jeśli zrobimy ich więcej, to świat na pewno będzie lepszy.
Cieszymy się, że możemy działać razem
Nagrodę im. dr Aleksandry Gabrysiak na najlepszą inicjatywę organizacji pozarządowych otrzymało elbląskie stowarzyszenie Teen Challenge za mini hostel dla osób, które chcą wyjść na prostą (więcej o tej inicjatywie w tekście "Tu czekają na pociąg do lepszego życia").
- Chyba prościej jest stać na dworcu, wśród uzależnionych i bezdomnych. Nie spodziewaliśmy się tej nagrody – mówiła wyraźnie wzruszona Beata Grzeszczuk. - Wierzę, że nie tylko to, co my robimy, ale i wy wszyscy państwo, którzy tutaj jesteście, niezależnie od tego, czy jesteście zrzeszeni w stowarzyszeniu czy organizacji, że to wszystko, co macie w swoich sercach pochodzi od Boga. To, że jestem tu razem z moim mężem i możemy to robić razem z naszymi przyjaciółmi, którzy należą do Teen Challenge, to jest boży dar.
Pomagać może każdy
Podczas gali przyznano również nagrody za najlepsze hasła, które pojawiły się podczas październikowego Marszu Zdrowia. Jest on organizowany przez elbląskie Amazonki. Trzecie miejsce zajęła Marcela Ozga-Zajło z III Liceum Ogólnokształcącego, drugie Wiktoria Kadłubowska z Zespołu Szkół Gospodarczych, a pierwsze Damian Szweda z Zespołu Szkół Techniczno-Informatycznych.
Rozstrzygnięto również XVII edycję konkursu Barwy Wolontariatu. To on z założenia ma uhonorować tych, którzy zdecydowali się na działalność wolontarystyczną. Trzecie miejsce przyznano Elżbiecie Zimińskiej z Elbląskiego Stowarzyszenia Amazonek, drugie otrzymała Magdalena Panek z Zespołu Szkół Ekonomicznych i Ogólnokształcących, natomiast pierwsze miejsce zdobyło Szkolne Koło Wolontariatu Misyjnego przy SP nr 25.
- W tym roku weszła ustawa, która zobowiązuje wszystkie placówki edukacyjne do zmian statutowych i do m.in. edukacji młodzieży poprzez wolontariat. Chociaż w Elblągu nie narzekamy na współpracę ze szkołami, to w tym roku położyliśmy na nią jeszcze większy nacisk – tłumaczyła Gabriela Zimirowska z Regionalnego Centrum Wolontariatu. - Założyliśmy sieć mailową, więc jeśli z Centrum Wolontariatu wychodzi jakaś inicjatywa, to automatycznie wiedzą o tym koordynatorzy w różnych placówkach, od przedszkoli aż po studentów.
Jak podkreśla Gabriela Zimirowska wolontariuszem może być każdy, bez względu na wiek, płeć i wykształcenie. Zarówno dzieci, młodzież, jak i dorośli.
- Mamy prężną grupę seniorów, my organizujemy im wiele aktywności, a oni w zamian deklarują chęć pomocy wolontarystycznej. Wiele przedszkoli korzysta z ich pomocy. I nie jest to tylko czytanie bajek, ale i naprawianie sprzętu, chodzenie na spacery, jeżdżenie na wycieczki – opowiada Gabriela Zimirowska.
mw