Odzywają się już kompleksy szkolne niektórych. Dobrzy nauczyciele i edukacja w ogóle to szansa dla Waszych dzieci, więc dbajcie o nich, bo niejeden z Was nie dałby rady przeprowadzić tych kilku lekcji dziennie. A jesli nauczyciele to lenie, to niczego dobrego nie nauczą ani przykładu nie dadzą Może warto wtedy pomysleć o nauczaniu domowym. Wszystkowiedzący rodzic nauczy, dziecko zda egzaminy i git.
Czyli praca jak praca. Nie widzę powodu, żeby robić z nich bohaterów. Tak samo, jak nie widzę powodu, żeby robić bohaterów ze sprzątaczek, rzeźników, elektryków, programistów itd.