UWAGA!

Mruczący dzień w elbląskim schronisku

 Elbląg, Zadomowiona Jagoda, kotka naszej redakcyjnej koleżanki, krótko po adopcji ze schroniska.
Zadomowiona Jagoda, kotka naszej redakcyjnej koleżanki, krótko po adopcji ze schroniska. Fot. arch. prywatne

"Zamruczeni" – pod tym hasłem organizowany jest Dzień Kota w elbląskim schronisku. "Przyjdź, zakochaj się, adoptuj" – zachęca OTOZ Animals. Wydarzenie odbędzie się 15 lutego w godz. 12-15 w schronisku przy Królewieckiej 233.

Kto już kota ma, ten nie potrafi sobie wyobrazić domu bez tego czworonożnego przyjaciela, a może nawet kilku. Chociaż o mruczkach niekiedy krążą opinie, że to zwierzęta skryte, wycofane i lubiące samotność, to kociarze doskonale zdają sobie sprawę, że prawda o nich jest znacznie bardziej złożona. To stworzenia wrażliwe i ceniące sobie towarzystwo człowieka, jeśli tylko zasłużymy na ich zaufanie, a często lgną także do innych zwierząt, nie tylko kotów.

W naszej redakcji i biurze nie brakuje kocich opiekunów. Co mówią o swoich czworonożnych towarzyszach?

- Mam kotkę ze schroniska, Jagodę. Zawsze miałam kotki ze schroniska, to świetni przyjaciele, prawdziwe przylepy. Obecność kota działa dobrze na samopoczucie, odstresowuje – podkreśla Ania Dawid.

- Gacek jest cudowny, dzięki niemu miło się wraca do domu, ciągle mruczy i uspokaja swoją obecnością – mówi o swoim kocie Monika Milewska.

- Kotki warto mieć, bo są kochane i puszyste. Wcale nie są samotnikami. Gdy jestem w domu, cały czas mi towarzyszą. Lubią się bawić i nie są wymagające, bo karton, ziemniak i zakrętka ucieszy je bardziej niż kupiona zabawka. Z drugiej strony gdyby potrzebowały, to wzięłabym swoim iphone'y na raty – podkreśla Kasia Nikiciuk, opiekunka Eli i Tosi.

  Elbląg, Zrelaksowana Leia, też króko po adopcji.
Zrelaksowana Leia, też króko po adopcji. Fot. arch. prywatne

- Kot to świetny towarzysz: pomoże nie zaspać rano, bo mruczek na pewno upomni się o jedzenie, zmotywuje do aktywności, bo będzie chciał pobiegać za zabawką na wędce, a poza tym zwyczajnie pobędzie przy nas i pomruczy. Moją Leię wypatrzyłem na stronie schroniska 2,5 roku temu i nie wyobrażam sobie codzienności bez niej - mówi Tomek Bil.

- Koty to bardzo emocjonalne istoty, dużo czują i rozumieją. Moja kotka Luna jest do mnie bardzo przywiązana, wita mnie przy drzwiach jak pies, śpi obok mnie, zawsze przychodzi, gdy ją wołam. Wiem, że w pełni na mnie polega, tęskni za mną, gdy się rozstajemy, a ja cieszę się, ze mogę się nią opiekować – stwierdza Ania Malik.

Co uwzględniono w programie Dnia Kota? M.in. porady kociego behawiorysty, kawę i herbatę z kociej kawiarni „Mrau Caffe”, zwiedzanie kociarni, sesję fotograficzną i wiele innych atrakcji. Nic tylko przyjść i dać sobie szansę na znalezienie kociego przyjaciela. Przypomnijmy, że niedawno przeprowadziliśmy wywiad z nowym dyrektorem elbląskiego schroniska:

- Obecnie mieszka u nas 170 kotów oraz 145 psów. Gwarantuję, że adoptowane zwierzę odwdzięczy się dozgonną miłością – mówił o czworonożnych podopiecznych Patryk Bilski.

Dodajmy, że od 8 lat w każdą niedzielę Elbląska Gazeta Internetowa portEl.pl prowadzi cykl Galeria pod psem i kotem. Przedstawiamy w nim czworonogi z elbląskiego schroniska czekające na adopcję. Ostatni odcinek jest tutaj.

red.

Najnowsze artykuły w dziale Społeczeństwo

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Uwaga! Opinia zostanie zamieszczona na stronie po zatwierdzeniu przez redakcję.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
  • Szkoda zwierzątek że żyją w klatkach ale adopcja to wyzwanie, to nie pluszowy miś ? Dzieci wyproszą a rodzice zmuszeni są opiekować się !
  • "Kto już kota ma, ten nie potrafi sobie wyobrazić domu bez tego czworonożnego przyjaciela". Dla mnie osobiście jest to oczywiste. Wystarczy jednak porozmawiać z ludźmi którzy opiekują się kotami w schronisku kawiarni czy Kociej Chatce żeby zrozumieć ilu jest ludzi którzy krzywdzą zwierzęta. Historie od których włos jeży się na głowie
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz Pokaż ten wątek
    11
    1
    Elbląg miasto przemocy(2025-02-06)
  • Widok kociiaków i psiaków czekających na szczęśliwy los rozdziera serce
  • @Elbląg miasto przemocy - To skazany senator zmarł? I ma to związek że zakatował swojego czworonoga? Zwierzę zdechło. I co jest oczywiste? Ja miałam kota, ale już nie mam i nie zamierzam mieć. Coś ciekawego z tego wynika? Myślę, że to jednak ludzie częściej są krzywdzeni.
  • Zamiast brać zwierzaki ze schroniska i dać im dom i miłość to dla szpanu. , lansu kupują za kupę kasy zwierzaki krzyżówki i chodzą z nimi w torebkach i w kieszeniach ! Szczególnie faceci wyglądają komicznie z takimi zwierzakami pluszakami
  • Ja odpis z podatku oddaję od lat na schronisko, w dodatku dbam o koty na mym osiedlu, nadmienię, że jakiś faszysta dwa lata temu otruł koty, biedna kotka dogorywała, prawdopodobnie od trutki na szczury. Wierzę, że też tak się pomęczy dziad przed zejściem.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    kot Bolek(2025-02-06)
Reklama