Nie ma to jak pójść do lasu. Jednak warto to robić - również latem - z głową. Na co warto zwrócić uwagę w czasie wakacyjnych wypraw?
O tym opowiada Jan Piotrowski z Nadleśnictwa Elbląg.
- Latem bardzo chętnie udajemy się do lasu, a to dlatego, że są w nim specyficzne warunki, dające wytchnienie w upalne miesiące. Las potrafi zatrzymywać i gromadzić wilgoć, co skutkuje mniejszą temperaturą. Do tego dodajmy przyjemny wietrzyk, ciszę i kojące dźwięki natury. Jednak chociaż las to idealne miejsce na lato, to wciąż trzeba odwiedzać je z głową. Nawet na krótki spacer w Bażantarni warto zabrać ze sobą wodę, coś do jedzenia i mieć dobrze naładowany telefon komórkowy, bo jeśli się np. potkniemy i skręcimy nogę, to możliwe, że nie będzie wokół ludzi, którzy nam pomogą. Warto pamiętać też poinformować kogoś, że wybieramy się do lasu i wziąć ubranie na długi rękaw.
Czemu to ostatnie jest tak ważne?
- Nie tylko dlatego, że może zrobić się chłodno, ale dlatego, że owady czy pajęczaki mogą stanowić dla człowieka pewne zagrożenie. Długi rękaw to dobre zabezpieczenie np. przed wylądowaniem kleszcza na naszej skórze. Z podobnych przyczyn przydać się może również czapka czy długie spodnie. W lesie spotkamy np. osy czy szerszenie, warto więc poruszać się po nim roztropnie. Przyroda zwykle nie atakuje człowieka bez powodu, ale gdy czuje się zagrożona, np. tym, że znaleźliśmy się za blisko gniazda owadów. Warto baczniej słuchać i patrzeć na to, co się dzieje wokół, no i patrzeć pod nogi.
Lato to czas upałów... i burz.
- Dlatego warto sprawdzać pogodę, zanim pójdziemy do lasu – mówi Jan Piotrowski. - Burza w lesie skutkuje tym, że spadają na ziemię gałęzie, jest to więc duże zagrożenie dla nas. Jeśli już zastanie nas burza w lesie, to należy go opuścić jak najszybciej. Nie należy się oczywiście chować się pod drzewami, lepiej znaleźć otwartą polanę, gdzie usiądziemy, kucniemy, położymy się...
Jan Piotrowski apeluje też, by lasu nie niszczyć, nie zaśmiecać. To oczywiste. Leśnicy przypominają również, żeby nie zastawiać autami dróg leśnych, a najlepiej parkować samochody w wyznaczonych miejscach.
- Straż pożarna musi mieć możliwość przejazdu, gdy jedzie do gaszenia pożaru, o które łatwo w upalne miesiące, podobnie inne służby ratownicze – tłumaczy Jan Piotrowski. - Dodatkowo wiosną i latem należy unikać zostawiania samochodu w wysokiej trawie, zwłaszcza wysuszonej. Rozgrzane części auta mogą spowodować właśnie pożar.