UWAGA!

Kolędowali w drodze

 Elbląg, Kolędowali w drodze
Fot. Anna Dembińska

Kolejny raz ulicami Elbląga przeszedł dziś (6 stycznia) Orszak Trzech Króli. W świętowaniu, które rozpoczęło się na placu Kazimierza Jagiellończyka, wzięło udział wielu mieszkańców. Zobacz zdjęcia.

Tegoroczny orszak miał hasło "W jasełkach leży" nawiązujące do kolędy "Nowy rok bieży". Co motywowało mieszkańców miasta do wzięcia udziału w wydarzeniu?

- Jesteśmy tu, bo to dla naszej całej rodziny bardzo wielkie święto. Jesteśmy repatriantami, mamy polskie pochodzenie, Polakami byli nasze babcie i dziadkowie. Przyjechaliśmy do Polski z Tadżykistanu, żeby mieszkać tu na stałe. Wyznajemy prawosławie. W naszej rodzinie podkreślamy, że Bóg się narodził, a trzej królowie przyszli do niego z darami, to dla nas bardzo radosne święto – mówi pani Ałła. Na orszak przyszła z panią Ludmiłą, panem Rusłanem i Maksymem.

- Jesteśmy tu co roku, tak trzeba, tak należy. To dla nas bardzo ważny dzień. Dzisiejsze święto przypomina nam o Objawieniu Pańskim, o odwiedzinach trzech króli w żłóbku... – mówi pani Grażyna.

- Uczestniczymy w orszakach od pierwszego zorganizowanego w Elblągu – zaznacza pani Ewa.

- Co roku tutaj przychodzimy, pomagamy jako przedszkole katolickie, w którym jestem nauczycielką – mówi Paulina Pudłowska-Różycka, która podczas wydarzenia rozdawała uczestnikom kartonowe korony. - Przychodzę tu też z moją rodziną, żeby spędzić razem czas. To dla mnie wydarzenie religijne. Panuje tu według mnie bardzo pozytywny klimat, dużo ludzi przychodzi, mimo że to dzień wolny i można byłoby posiedzieć w domu – zaznacza elblążanka. - To święto zachowuje nas ciągle w tym klimacie Bożego Narodzenia – dodaje.

  Elbląg, Kolędowali w drodze
Fot. Anna Dembińska

Podczas orszaku spotkaliśmy także... św. Mikołaja.

- Myślę, że to już taka piękna elbląska tradycja, świętujemy i przypominamy o trzech królach, którzy dotarli do Jezusa i oddali mu pokłon. To kultywowanie pięknej tradycji, oby było tak dalej co roku, aby ten orszak pomagał znaleźć nie tylko Jezusa w żłóbku, ale też te wartości, które on przyniósł na świat i się z nami nimi podzielił. Ciągle jesteśmy w okresie Bożego Narodzenia, radości, świętowania przyjścia Jezusa, od którego wszystko się zmieniło. To, że elblążanie tu przychodzą, to wyraz tego, że pamiętają o tym, doceniają i chcą przeżywać to święto – mówi nasz rozmówca. Poproszony o przedstawienie się nie wypada z roli i podkreśla, że jest tym prawdziwym Mikołajem, biskupem, a nie tym, co "sprzedaje colę".

Są też i tacy, którzy na Orszak Trzech Króli trafili przypadkiem, ale zainteresowało ich to, co się działo na elbląskich ulicach w związku z wydarzeniem.

- Przyszliśmy na kawę do teściowej, zobaczyliśmy, że coś się dzieje, postanowiliśmy z dziećmi to zobaczyć. Pierwszy raz jesteśmy na tym orszaku – podkreślają pani Magda i pan Adrian, którzy na plac Jagiellończyka przyszli w ramach spaceru.

Orszak zakończył się mszą elbląskiej katedrze. Za jego organizację odpowiada Sztab Elbląskiego Orszaku Trzech Króli, przy współpracy m. in. samorządu oraz organizacji i wspólnot religijnych, parafii, służb mundurowych, stowarzyszeń.

TB

Najnowsze artykuły w dziale Społeczeństwo

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Reklama