Za rok ważne dla miasta rocznice, a pan prezydent. .. ani mru mru. .. i pan przewodniczący też. .. ani be ani kukuryku. .. .Nawet tak oczywistych wydarzeń nie są w stanie należycie przygotować?
A za to Pisowcy zawsze mru mru mru, oni zawsze wszystko przygotowóją (choć też tego nie widać) No ale piszą, że przygotowują, tacy superowscy są te Pisowce. Napiszą, pogadają i już zrobione. :) Żałosna beka z Was!