"Jestem w Stegnie na plaży" – m. in. te słowa pani Iwony (@sarusia55) stały się z jakiegoś powodu nowym hitem popularnej aplikacji na telefony. Użytkownicy wykorzystują nagranie z wakacji do tworzenia własych interpretacji w ramach kolejnego tiktokowego trendu, o czym pisze magazyn Noizz.
- "Witam was, jestem w Stegnie na plaży. Cześć. Cześć, na plaży jestem w Stegnie. Drugi dzień w Stegnie na plaży. Serdecznie was pozdrawiam ze Stegny, z Morza Bałtyckiego" – brzmią pozdrowienia pani Iwony. Niby nic wielkiego, ale jak podaje noizz.pl, "niezwykłą popularność na TikToku zyskał jednak sam głos kobiety i jej ciepłe pozdrowienia". I tak powstają kolejne wersje pozdrowień "ze Stegny, z morza Bałtyckiego" (lub innych miejsc) bazujące na oryginale. Mowa już o 4 tys. takich nawiązań. Zobacz jedno z nich.
Profil pani Iwony obserwuje ponad 200 tys. użytkowników. Jak podaje w swoich kolejnych nagraniach, ta internetowa popularność wiąże się niestety z hejtem czy nieodpowiednimi zachowaniami ludzi, których spotyka... Kobieta jednak nie ma problemu, by osobom, które zachowują się "w porządku" dać autograf lub zrobić sobie z nimi zdjęcie z wakacji nadmorskim w kurorcie.
Portel.pl "serdecznie pozdrawia z Elbląga i z powiatu elbląskiego" i życzy samych udanych wakacyjnych wyjazdów.
Więcej na noizz.pl.