Pewnie posłanka Wilk złożyła sprzeciw. pewnie słusznie, bo nowy blok powinien mieć osobny inny dojazd, a na parterze od Grunwaldzkiej nie powinny być mieszkania tylko garaże, a jak już muszą być mieszkania to płot od ulicy.. A na koniec uwag to ciekawe który urzędnik Ratusza zabronił firmie Mytych budowy dodatkowego piętra. Decyzje Ratusza powinny być otwarte personalnie. Nie Sąd, nie Prokuratura, nie Urząd, tylko nazwisko konkretnego decydenta.