Mieszkańcy Zatorza skarżą się na hałas wynikający ze zwiększenia ruchu na drodze S7. Nowe badania hałasu będą wykonane w tym roku i wtedy będzie wiadomo, gdzie i co trzeba poprawić.
„Mieszkańcy ulic Malborskiej, Skrzydlatej i Olkuskiej mający swoje mieszkania w okolicy wiaduktu przy ul. Skrzydlatej zgłaszają znaczne uciążliwości spowodowane natężeniem hałasu spowodowanego przez pojazdy przemieszczające się trasą krajową S7. Z uwagi na znaczny wzrost natężenia ruchu poziom hałasu systematycznie wzrasta bez względu na porę dnia” - pisze radny Marek Osik (KWW „prezydencki”) w interpelacji skierowanej do prezydenta miasta. - „Czy istnieje możliwość prawna zlecenia pomiaru natężenia hałasu i wystąpienia do GDDKiA o rozważanie możliwości i zasadność montażu ekranów akustycznych.”
Ponieważ S7 jest drogą krajową, to za hałas na niej odpowiada Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Okresowe pomiary hałasu na drogach krajowych GDDKiA wykonuje co 5 lat, najbliższe mają się odbyć w tym roku.
„Mając na uwadze domniemany wzrost natężenia ruchu po przebudowie drogi ekspresowej S7 oraz nowe badania hałasu, które w 2020 r. zobowiązana jest przeprowadzić GDDKiA informuję, że ponownie skieruję sprawę do zarządcy drogi ekspresowej z wnioskiem o przekazanie informacji z przeprowadzonych badań hałasu w sąsiedztwie zabudowań mieszkalnych po stronie Elbląga oraz o podjęcie działań zmierzających do zmniejszenia poziomu hałasu komunikacyjnego” - pisze w odpowiedzi Janusz Nowak, pełniący obowiązki prezydenta miasta.