Na kilka dni weneckie Lido di Jesolo stało się stolicą europejskiej piosenki młodzieżowej. Na Festiwalu "Orfeusz w Italii" nie zabrakło zespołu Szalone z Młodzieżowego Domu Kultury. Uzdolnione nastolatki zdobyły srebro w konkursie.
Do włoskiego Lido di Jesolo młode elblążanki wyruszyły w ubiegłym tygodniu. Oprócz części konkursowej nastolatki zaprezentowały się podczas międzynarodowej parady, zorganizowanej w ramach festiwalu, poznały tajniki flamenco z Alicią Vicario z Hiszpanii, czy uczestniczyły w warsztatach wokalnych.
Najważniejszy był jednak festiwal. Katarzyna Panicz, instruktorka grupy Szalone wyjaśnia, że brało w nim udział 530 uczestników z 13 krajów Europy, m.in. z Litwy, Malty, Bułgarii, Ukrainy, Szwajcarii, a także kilkanaście zespołów z Polski. Jak dodaje różnił się od Międzynarodowego Dziecięcego Festiwalu Piosenki i Tańca w Koninie, na którym Szalone w ubiegłym roku zdobyły Grand Prix.
- Przede wszystkim był bardzo różnorodny. W Lido di Jesolo było również ośmiu jurorów z różnych krajów, natomiast w Koninie występy oceniali jedynie Polacy – opowiada Katarzyna Panicz. - Co było dla nas najtrudniejsze? Na pewno świadomość wysokiej konkurencji. Na przykład na festiwalu był świetny zespół z Litwy, a Litwa, pod względem przygotowania wokalnego, należy do czołówki najlepszych. Poza tym miałyśmy świadomość, że oceniają nas jurorzy z rożnych krajów i kultur.
Przesłuchania festiwalowe trwały cztery dni. Elblążanki wystąpiły w piątek, 9 września, podczas otwarcia wydarzenia, a także w poniedziałek. Natomiast koncert galowy odbył się kilka dni później, we wtorek, 13 września.
Elbląskie nastolatki serca (i uszy) jury podbiły wykonaniem folkowej piosenki "Heniek" z repertuaru zespołu Brathanki, dzięki czemu zdobyły srebro.
- Dla nas to również kolejne nowe doświadczenia, możliwość pokazania sie na arenie międzynarodowej przed publicznością rożnych kultur Europy, możliwość nawiązania nowych kontaktów a tym samym perspektywy na wspólne projekty. Poznaliśmy mnóstwo fantastycznych ludzi! - dodaje Katarzyna Panicz.
Szalonym Małolatom gratulujemy sukcesu i życzymy kolejnych!
Najważniejszy był jednak festiwal. Katarzyna Panicz, instruktorka grupy Szalone wyjaśnia, że brało w nim udział 530 uczestników z 13 krajów Europy, m.in. z Litwy, Malty, Bułgarii, Ukrainy, Szwajcarii, a także kilkanaście zespołów z Polski. Jak dodaje różnił się od Międzynarodowego Dziecięcego Festiwalu Piosenki i Tańca w Koninie, na którym Szalone w ubiegłym roku zdobyły Grand Prix.
- Przede wszystkim był bardzo różnorodny. W Lido di Jesolo było również ośmiu jurorów z różnych krajów, natomiast w Koninie występy oceniali jedynie Polacy – opowiada Katarzyna Panicz. - Co było dla nas najtrudniejsze? Na pewno świadomość wysokiej konkurencji. Na przykład na festiwalu był świetny zespół z Litwy, a Litwa, pod względem przygotowania wokalnego, należy do czołówki najlepszych. Poza tym miałyśmy świadomość, że oceniają nas jurorzy z rożnych krajów i kultur.
Przesłuchania festiwalowe trwały cztery dni. Elblążanki wystąpiły w piątek, 9 września, podczas otwarcia wydarzenia, a także w poniedziałek. Natomiast koncert galowy odbył się kilka dni później, we wtorek, 13 września.
Elbląskie nastolatki serca (i uszy) jury podbiły wykonaniem folkowej piosenki "Heniek" z repertuaru zespołu Brathanki, dzięki czemu zdobyły srebro.
- Dla nas to również kolejne nowe doświadczenia, możliwość pokazania sie na arenie międzynarodowej przed publicznością rożnych kultur Europy, możliwość nawiązania nowych kontaktów a tym samym perspektywy na wspólne projekty. Poznaliśmy mnóstwo fantastycznych ludzi! - dodaje Katarzyna Panicz.
Szalonym Małolatom gratulujemy sukcesu i życzymy kolejnych!
Młodzieżowy Dom Kultury w Elblągu