UWAGA!

Chcą rozwijać psychiatrię w Elblągu

 Elbląg, Chcą rozwijać psychiatrię w Elblągu
(fot. Anna Dembińska, archiwum portEl.pl)

W ciągu trzech najbliższych lat w Elblągu ma rozwinąć się dzienna opieka psychiatryczna, także dla dzieci i młodzieży. Do inwestycji w tej dziedzinie przygotowuje się Szpital Miejski.

Szpital Miejski przygotowuje obecnie dokumentację budowlaną inwestycji, która ma się rozpocząć jeszcze w 2024 roku i potrwać do 2027 roku. - Koszt całości będzie znany po oszacowaniu wszystkich przewidzianych prac i zakupów – informuje w odpowiedzi na nasze pytania Małgorzata Adamowicz, rzecznik prasowy Szpitala Miejskiego w Elblągu.

Szpital chce pozyskać dofinansowanie na tę inwestycję z konkursu Ministerstwa Zdrowia związanego ze strategicznymi projektami dotyczącymi przebudowy, modernizacji lub doposażenia „infrastruktury strategicznej podmiotów leczniczych wykonujących działalność leczniczą w rodzaju stacjonarne i całodobowe świadczenia zdrowotne w zakresie opieka psychiatryczna i leczenie uzależnień, na postawie umowy z Narodowym Funduszem Zdrowia”.

Władze miasta wydały już zgodę na lokalizację tej inwestycji w szpitalnym kompleksie przy ul Żeromskiego. Powstaną tutaj dzienne oddziały psychiatryczne, funkcjonować też będzie Centrum Zdrowia Psychicznego dla dzieci, młodzieży i dorosłych. Oddział psychiatrii stacjonarnej pozostanie w obecnej lokalizacji, również przy ul. Żeromskiego, gdzie został przeniesiony z ul. Komeńskiego w ubiegłym roku po remoncie.

Dodajmy, że w Polsce psychiatria, a szczególnie dla dzieci i młodzieży, jest niedoinwestowana. Brakuje lekarzy, coraz więcej młodych osób potrzebuje psychiatrycznej pomocy, rośnie liczba samobójstw. - W Polsce jest zaledwie ok. 4 tys. psychiatrów, tymczasem w Niemczech 18,2 tys., a we Francji 15,2 tys. Mamy zaledwie 90 lekarzy tej specjalności na 1 mln ludności, podczas gdy np. w Szwecji przypada ich 231, we Francji – 228, na Litwie – 225, w Niemczech – 223 – czytamy na portalu „Puls medycyny”.

Z danych, przedstawianych przez ten portal, wynika, że psychiatrycznie leczy się ok. 1,6 mln Polaków. - Na wizytę do psychiatry w ramach NFZ, choć nie potrzebne jest skierowanie, trzeba czekać średnio 3-4 miesiące. Powodem małej dostępności do leczenia psychiatrycznego jest zbyt mała liczba psychiatrów oraz niedoinwestowanie tej dziedziny w ramach publicznej opieki zdrowotnej – pisze „Puls medycyny”. Zaledwie ok. 400 lekarzy specjalizuje się w psychiatrii dziecięcej, a ok. 600 tys. dzieci potrzebuje ich pomocy.

 

Gdzie szukać pomocy?

Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji i chcesz porozmawiać ze specjalistą, zadzwoń pod bezpłatny numer:

116 111 – całodobowy telefon zaufania dla dzieci i młodzieży Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę,

800 70 22 22 – całodobowy telefon dla osób w kryzysie psychicznym,

116 123 – telefon zaufania dla osób dorosłych Polskiego Towarzystwa Psychologicznego,

22 484 88 01 – antydepresyjny telefon zaufania Fundacji ITAKA,

22 484 88 04 – telefon zaufania młodych Fundacji ITAKA,

800 12 12 12 – dziecięcy telefon zaufania Rzecznika Praw Dziecka.

RG

Najnowsze artykuły w dziale Społeczeństwo

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Uwaga! Opinia zostanie zamieszczona na stronie po zatwierdzeniu przez redakcję.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Tak było za pisu - 27 marca 2019 "Warszawa: zamyka się ostatni oddział psychiatryczny dla dzieci w szpitalu klinicznym w stolicy. "
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    20
    7
    Widać zmiany(2024-07-30)
  • Nie dziwię się, dzieci samopas w komórkach od rana do nocy bo rodzice też lub obciążeni pracą i stresem fundowanym przez pracodawców
  • Elbląg - miasto (na) depresji.
  • Namysłów bez porodówki, Zamość bez pediatrii. W Polsce zamknięto już kilkadziesiąt oddziałów szpitalnych Adrian Dąbek 23.08.2021
  • Cała Polska to jak jeden zakład leczniczy.... Strach się bać.
  • 18 STYCZNIA 2022 Dla najmłodszych, wymagających pomocy psychologicznej w tych ciężkich czasach, to prawdziwy cios. Polski rząd rezygnuje ze współfinansowania działającego od 14 lat Telefonu Zaufania dla Dzieci i Młodzieży. Materiał magazynu "Polska i Świat".
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    10
    2
    pis wszystko zwijał(2024-07-30)
  • Jak widzę wszelkiej maści polityków to jestem za. Edukacji brak, pracy brak, perspektyw brak. Teraz już dzieci maja problemy a co dopiero dorośli.
  • Są tacy którzy wierzą że salcesonem też można leczyć. Są tacy dla których Lenin i Lennon to jak pis i PO
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    10
    4
    Tak to wygląda(2024-07-30)
  • Co stoi na przeszkodzie żeby się zwolnić i założyć swoją firmę?wtedy pracodawca nie będzie cię stresował. znajdzie się natomiast mnóstwo innych wymówek. ludzie nie pracują od wczoraj. ppoprzednie pokolenia jakoś dawały radę dzisiaj rączka wyciągnięta po 800+ i inne datki i oczekiwanie, że szkoła wychowa dzieci.
  • Oby ten rozwój lecznictwa nie odbył się kosztem budowy kościołów. Są rzeczy ważne i ważniejsze. Człowiek może żyć bez szpitala ale nie może istnieć bez kościołów
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    2
    14
    Poniżanie katolików(2024-07-30)
  • Za większość tych schorzeń odpowiadacie Wy wybrańcy narodu.
  • Zamiast wypłacić 15 i 16 emeryturę będziecie otwierać nowe oddziały szpitalne? Ten rząd nie szanuje uczuć religijnych
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    6
    14
    Skandal(2024-07-30)
Reklama