Kończy się pierwszy rok programu "Starszy brat - starsza siostra".
W Janowie Pomorskim pod Elblągiem odbył się piknik dla dzieci i wolontariuszy, którzy biorą udział w programie "Starszy brat – starsza siostra". Program wiele lat temu wymyślili i z sukcesami realizują Amerykanie. W Elblągu od września prowadzi go Ośrodek Interwencji Kryzysowej.
W pikniku, który był podsumowaniem pierwszego roku programu, wzięło udział 29 wolontariuszy wraz ze swoimi młodszymi siostrami i braćmi - dziećmi z rodzin mających problemy.
- Spotkanie w Janowie to powrót do ważnego dla programu miejsca, w którym po raz pierwszy padł pomysł, by go w Elblągu realizować – mówi szefowa Ośrodka Interwencji, Łucja Oziewicz.
W pikniku wzięło udział także kilka mam, których dzieci uczą się i bawią w towarzystwie wolontariuszy.
- Widzimy sporą poprawę w zachowaniu naszych dzieci i – co ważne – w wynikach w szkole, wszystko dzięki wspaniałym wolontariuszom - mówią mamy.
Jak się okazuje, program sprawdził się nie tylko w Stanach Zjednoczonych, ale także w Elblągu. We wrześniu odbędzie się kolejne szkolenie dla kandydatów na "starszych braci" i "starsze siostry".
Zobacz także: "Siostro, pomóż!"
W pikniku, który był podsumowaniem pierwszego roku programu, wzięło udział 29 wolontariuszy wraz ze swoimi młodszymi siostrami i braćmi - dziećmi z rodzin mających problemy.
- Spotkanie w Janowie to powrót do ważnego dla programu miejsca, w którym po raz pierwszy padł pomysł, by go w Elblągu realizować – mówi szefowa Ośrodka Interwencji, Łucja Oziewicz.
W pikniku wzięło udział także kilka mam, których dzieci uczą się i bawią w towarzystwie wolontariuszy.
- Widzimy sporą poprawę w zachowaniu naszych dzieci i – co ważne – w wynikach w szkole, wszystko dzięki wspaniałym wolontariuszom - mówią mamy.
Jak się okazuje, program sprawdził się nie tylko w Stanach Zjednoczonych, ale także w Elblągu. We wrześniu odbędzie się kolejne szkolenie dla kandydatów na "starszych braci" i "starsze siostry".
Zobacz także: "Siostro, pomóż!"
AJ