- Kierującemu ciężarówką obywatelowi Ukrainy postawiono zarzut spowodowania ciężkiego wypadku komunikacyjnego - mówi Sławomir Karmowski, prokurator rejonowy w Elblągu. Mężczyźnie grozi do 8 lat pozbawienia wolności. Przypomnijmy, że do tragicznego zdarzenia na drodze S7, w którym zginął na miejscu operator lawety, doszło 4 maja.
Kierowcy ciężarówki prokuratura postawiła zarzut z artykułu 177, par. 2 kodeksu karnego.- Czyli o spowodowanie ciężkiego wypadku komunikacyjnego. Wystąpiliśmy również do sądu o tymczasowy areszt dla mężczyzny i ten środek zapobiegawczy został wobec niego zastosowany - informuje prokurator Sławomir Karmowski.
Artykuł 177 par. 2 kk mówi o tym, że jeśli następstwem wypadku jest śmierć innej osoby albo ciężki uszczerbek na jej zdrowiu, to sprawca podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8. - Mężczyzna nie przyznaje się do zarzucanego mu czynu - dodaje prokurator Karmowski.
Przypomnijmy, że do wypadku doszło 4 maja około godziny 16 na drodze S7, na wysokości Zielonki Pasłęckiej. Śmierć na miejscu poniósł operator lawety. 53-latka, który znajdował się poza swoim pojazdem, potrąciła ciężarówka. Kierował nią 51-letni obywatel Ukrainy.