Straż Miejska w Elblągu odnotowuje coraz więcej przypadków zaśmiecania miejsc publicznych. Wyrzucamy śmieci, gdzie popadnie. Zobacz zdjęcia.
Każdy mieszkaniec płaci za odbiór i utylizację odpadów, a mimo to zaśmiecamy miejsca publiczne. W internecie dostępne są harmonogramy odbioru odpadów, do których każdy mieszkaniec ma dostęp. Można także o taki harmonogram zapytać telefonicznie w Elbląskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej czy w Urzędzie Miejskim.
Nasze miasto powoli zmienia się w wysypisko śmieci, a mieszkańcy nic sobie z tego nie robią. Funkcjonariusze Straży Miejskiej w miejscach, w których najczęściej pojawiają się "dzikie wysypiska", zakładają fotopułapki, które mają pomóc w identyfikacji i karaniu bezmyślnych śmieciarzy. Mieszkańcy mają również problem z trafieniem do pojemników na śmieci czy też wiat śmietnikowych.
Przypominamy, że zaśmiecanie miejsca publicznego, o którym mówi art. 145 kodeksu wykroczeń jest zagrożone mandatem karnym w wysokości 500 zł lub grzywną do 5 tysięcy złotych.