Fakt ten zaniepokoił jednego z przejeżdżających przez Kępę Rybacką kierowcę, który zawiadomił odpowiednie służby. Na miejsce przybyła straż pożarna oraz policja.
Około godz. 11:40 oficer dyżurny straży pożarnej otrzymał informację, że na środku rzeki Nogat płynie łódka bez właściciela. Na miejsce przybyła straż pożarna z Elbląga, która zwodowała łódkę na brzeg, szukała sprzętu rybackiego oraz wioseł. Okazało się, że łódka była pusta, strażacy przeprowadzili także czynności poszukiwawcze przy brzegu. Nikogo nie znaleziono.
- Najprawdopodobniej łódź dość długo znajdowała się na wodzie, bo było w niej sporo wody - powiedział dowódca akcji. W czynnościach pomagali też strażacy z Nowakowa.
Może znajdzie się właściciel łodzi?
red.