Kobieta z trójką dzieci weszła na pas drogi granicznej. Natomiast rowerzysta robił pamiątkowe zdjęcia.
Kobieta z rodziną przebywała turystycznie w rejonie służbowej odpowiedzialności Placówki Straży Granicznej w Baniach Mazurskich. 44-latka wybrała się z trojką dzieci w rejon jeziora granicznego. Nie zważając na tablice informacyjne weszła na pas drogi granicznej.
Wczoraj również w rejonie służbowej odpowiedzialności PSG w Węgorzewie pojawili się rowerzyści. Jeden z nich złamał przepisy porządkowe obowiązujące w strefie nadgranicznej. 19-latek z powiatu krakowskiego, tłumaczył funkcjonariuszom SG, że chciał zobaczyć granicę z Rosją i zrobić kilka zdjęć.
Tym razem turyści nie zapłacili mandatów. Skończyło się na pouczeniach.
Od początku roku funkcjonariusze z Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Straży Granicznej ujawnili 74 osoby, które weszły na pas drogi granicznej. Turyści z ciekawości łamią przepisy, bo z bliska chcą zobaczyć granicę polsko-rosyjską lub zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie.
Straż Graniczna przypomina, że w strefie nadgranicznej obowiązują przepisy porządkowe wprowadzające zakazy i obowiązki.
Za wejście na pas drogi granicznej, sprawca może zapłacić mandat karny w wysokości do 500 złotych. Za fotografowanie strony sąsiedniej, również grozi mandat do 500 zł.