Dziennik Elbląski publikuje rozmowę z Leonardem Krasulskim, szefem PiS w regionie, kandydatem tego ugrupowania w wyborach do sejmu.
„- Jak Pan ocenia pierwsze wyniki wyborów parlamentarnych?
- Wynik wyborów bardzo mnie ucieszył. Uważam, że ten sukces zawdzięczamy przede wszystkim naszemu programowi. Jako jedyne ugrupowanie przedstawiliśmy swój program wyborczy. Jednak wynik nie do końca może nas satysfakcjonować. W koalicji z Platformą Obywatelską nie będziemy mieli większości parlamentarnej, a to trochę deprymujące. Teraz ciężko jest mi wskazać z kim ewentualnie moglibyśmy tworzyć koalicję sejmową, ale konieczne będzie tworzenie koalicji tematycznych.
- Jeżeli chodzi o frekwencję, to sprawdził się czarny scenariusz.
- Zatrważająca jest tak niska frekwencja. Można to tłumaczyć jedynie tym, że bieda i frustracja idzie w parze z niechęcią do głosowania. Ludzie nie wierzą w efekty wyborów. Przez 16 lat ani lewica, ani rządy postsolidarnościowe nie zrealizowały oczekiwań ludzi”.
Całą rozmowę publikuje dzisiejszy Dziennik Elbląski.
- Wynik wyborów bardzo mnie ucieszył. Uważam, że ten sukces zawdzięczamy przede wszystkim naszemu programowi. Jako jedyne ugrupowanie przedstawiliśmy swój program wyborczy. Jednak wynik nie do końca może nas satysfakcjonować. W koalicji z Platformą Obywatelską nie będziemy mieli większości parlamentarnej, a to trochę deprymujące. Teraz ciężko jest mi wskazać z kim ewentualnie moglibyśmy tworzyć koalicję sejmową, ale konieczne będzie tworzenie koalicji tematycznych.
- Jeżeli chodzi o frekwencję, to sprawdził się czarny scenariusz.
- Zatrważająca jest tak niska frekwencja. Można to tłumaczyć jedynie tym, że bieda i frustracja idzie w parze z niechęcią do głosowania. Ludzie nie wierzą w efekty wyborów. Przez 16 lat ani lewica, ani rządy postsolidarnościowe nie zrealizowały oczekiwań ludzi”.
Całą rozmowę publikuje dzisiejszy Dziennik Elbląski.