„Rozdźwięki w RS AWS to nic nowego. Okazuje się, że nawet po sromotnie przegranych wyborach parlamentarnych ugrupowanie to nie potrafiło się porozumieć” – czytamy w Głosie Elbląga.
„Przykładem są niedawne wybory w Elblągu i protest skierowany do władz partii w Warszawie. Osoby, które czują się pomijane przez władze partii, twierdzą:
- Na 11 stycznia br. wyznaczone zostało zebranie RS AWS, którego celem były wybory władz powiatowych. W dniu 9.01. otrzymaliśmy pisma (datowane na 17.12.2002) stwierdzające, że nie jesteśmy członkami RS, gdyż nasze deklaracje członkowskie nie są opatrzone podpisem osoby wprowadzającej. Argument ten jest niezgodny z prawdą. Opłacane były cały czas składki członkowskie, aktywnie uczestniczyliśmy w zebraniach. Uważamy, że po prostu przewodniczący RS chciał wyeliminować z zebrania osoby mające inne zdanie niż on na temat działalności RS. (...)
Skarga na działalność kierownictwa RS AWS w Elblągu skierowana została także do szefa tej partii w Olsztynie, Andrzeja Smolińskiego”.
Więcej w Głosie Elbląga.
- Na 11 stycznia br. wyznaczone zostało zebranie RS AWS, którego celem były wybory władz powiatowych. W dniu 9.01. otrzymaliśmy pisma (datowane na 17.12.2002) stwierdzające, że nie jesteśmy członkami RS, gdyż nasze deklaracje członkowskie nie są opatrzone podpisem osoby wprowadzającej. Argument ten jest niezgodny z prawdą. Opłacane były cały czas składki członkowskie, aktywnie uczestniczyliśmy w zebraniach. Uważamy, że po prostu przewodniczący RS chciał wyeliminować z zebrania osoby mające inne zdanie niż on na temat działalności RS. (...)
Skarga na działalność kierownictwa RS AWS w Elblągu skierowana została także do szefa tej partii w Olsztynie, Andrzeja Smolińskiego”.
Więcej w Głosie Elbląga.
przyg. M