Można kupić więcej F-16 zamiast migów 29, wtedy szkolenie i serwis będą zunifikowane i 1 typ samolotów zamiast 2 i będzie taniej, a za kilka lat spokojnie będzie nas stać na F-35, bo budżet ma coraz wieksze dochody, a ceny F-35 spadają w miarę wzrostu zamówień.