Fotograf Michał Misztal w mediach społecznościowych opublikował fotografię, na której udało mu się uwiecznić wrak statku na Mierzei Wiślanej. Drewno jednostki datowane jest na pierwszą połowę XX wieku - czytamy na portalu www.rp.pl.
O odkryciu wraku statku na Mierzei Wiślanej poinformował kilka dni temu facebookowy profil Hello Mierzeja. By dowiedzieć się więcej o jednostce, jego twórcy skontaktowali się z Narodowym Muzeum Morskim w Gdańsku. Jak się dowiedzieli, drewno, które użyte zostało do budowy jednostki uchwyconej na zdjęciu fotografa Michała Misztala, datowane jest na pierwszą połowę XX wieku – najprawdopodobniej po 1921 roku.
Urząd Morski w Gdyni udzielił informacji, które sugerują, że wrak statku to jeden z dwóch kutrów, które zatonęły w tym rejonie. Pierwszym miała być zatonięta w 1982 roku w okolicach Krynicy Morskiej jednostka GDY126. Drugą możliwością jest zaś kuter o nieznanym numerze, który zatonął podczas próby ucieczki do Szwecji w latach 60.
Więcej na www.rp.pl.