UWAGA!

Mięso fałszowane soją. Afera na Mazurach

W ponad 40 proc. skontrolowanych w województwie warmińsko-mazurskim przetworów z mięsa czerwonego wykryto tańsze dodatki w postaci skrobi czy surowców sojowych. Producenci nie informowali o rzeczywistym składzie tych wyrobów - podał Inspektorat Jakości Handlowej.

Jak poinformował w poniedziałek Wojewódzki Inspektorat Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych w Olsztynie, wykryte nieprawidłowości dotyczą 44 proc. zbadanych partii towaru. Zamiast mięsa producenci używali tańszych dodatków. W składzie przetworów mięsnych kontrolerzy znajdowali skrobię i surowce sojowe. Były też przypadki dodawania mięsa mechanicznie oddzielonego z indyka czy surowca pochodzenia wołowego, o czym nie informowano konsumentów.
       Opublikowane przez Inspektorat dane są efektem kontroli przeprowadzonych w drugim kwartale tego roku u sześciu z 24 producentów przetworów z mięsa czerwonego w wojewodztwie warmińsko-mazurskim. Jak podkreślają kontrolerzy, po raz pierwszy wykryto w tym regionie tak liczne przypadki fałszowania produktów mięsnych.
       Skala wykrytych nieprawidłowości jest niepokojąca. Można przypuszczać, że przedsiębiorcy odczuli objawy kryzysu i nie chcąc wypaść z rynku szukają sposobu na obniżenie kosztów - powiedział PAP Ryszard Piórkowski, wojewódzki inspektor jakości handlowej artykułów rolno-spożywczych w Olsztynie.
       Kontrole wykazały również uchybienia w oznakowaniu opakowań. Wbrew przepisom producenci nie posiadali wyników własnych analiz laboratoryjnych surowców wykorzystanych do produkcji. Dlatego nie mogli potwierdzić procentowej zawartości mięsa i tłuszczu wieprzowego czy mięsa wołowego, jakie deklarowali w wykazie składników na opakowaniach.
       Zdarzały się przypadki błędnego umiejscowienia daty trwałości oraz braku w wykazie niektórych składników - wody, cukrów, stabilizatorów, wzmacniaczy smaku czy przeciwutleniaczy. Część wędlin miała niewłaściwy opis - np. jeden z producentów oferował "wyrób homogenizowany wieprzowo-wołowy, wędzono-parzony" bez określenia, że to kiełbasa.
       Nie było natomiast zastrzeżeń co do właściwości organoleptycznych kontrolowanych wyrobów. Nie stwierdzono przypadków nieuprawnionego wprowadzenia na rynek produktów posiadających nazwy chronione. Nie było również przypadków stosowania surowców sojowych zmodyfikowanych genetycznie.
       Pięciu skontrolowanym firmom Inspektorat wydał zalecenia wzywające do usunięcia nieprawidłowości. Wszczęto dwa postępowania administracyjne w sprawie nałożenia kary pieniężnej za wprowadzenie na rynek zafałszowanych wyrobów, a wobec dwóch innych podmiotów zapowiedziano wszczęcie takich postępowań w późniejszym terminie.
      
       Źródło: dziennik.pl
      
      

Najnowsze artykuły w dziale Prasówka

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Nazwy FIRM -PILNIE !!!!!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    żarłok(2012-08-14)
  • e tam. .. weźmy kiełbaskę z 5% mięska, zaprawioną solą drogową i różnymi smakowitymi E. ..
  • Skończy się na tym, że nałożą śmiesznie niskie kary pieniężne, a proceder dalej trwać będzie w najlepsze ku niewiedzy społeczeństwa. ..
  • Czego się boicie ? A może inspektor ma zakaz ujawniania tych firm bo dostał intratną propozycje? Podajcie nazwy producentów dla ludzi których okłamują, trują i okradają płacąc jak za wartościowy towar !!! Polecam program "Wiem co jem" tam pokazują jakie przewałki i oszustwa są na produktach żywnościowych.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Kucharz Bartolini(2012-08-14)
  • Nazwy firm oszustów powinny być publikowane, tak jak publikowane są nazwy nieuczciwych Stacji Paliw.
  • Nazwy firm, albo w koncu rozniesiemy ten caly burdel
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    przeciwko obłudzie(2012-08-14)
  • Większość ludzi w tym kraju wie o szprycowaniu wędlin soją, dodawaniu mikstur smakowych i malowaniu mięsa bejcami ( wędzone), mielenu wszelkich odpadków i sprzedawaniu jako mielonki turystyczne, albo smaczne paróweczki. Ludzie czytajcie etykiety ! MOM (mięso oddzielane mechanicznie) to same zmielone skóry, tłuszcz i ścięgna. Nie kupujcie tego ! Czytajcie ile jest procent mięsa w mięsie, bo w dzisiejszych czasach psy i koty mają zdrowsze jedzenie na półkach niż ludzie.
  • Z 70% ludzi patrzy w pierwszym rzędzie na cenę a nie na skład i zje wszystko, aby tanio. Spowodowane to jest biedą i nieuświadomieniem, a producenci tylko się do oczekiwań rynku dostosowują.
  • go vege!
  • a dlaczego w sklepach mięsnych w nocy widać chodzących ludzi i świeci się światło :)
  • Bo plynem do naczyń myją mięsko. Tak jest w marketach
  • Polak to świnia zje wszystko
Reklama