Na otwarcie sztucznego lodowiska mieszkańcy Elbląga będą musieli jeszcze poczekać. W hali montowane są teraz urządzenia chłodnicze – informuje „Dziennik Elbląski”.
- Mamy zapewnienia, że montaż ukończony się do świąt Bożego Narodzenia. Wylanie tafli zajęłoby nam trzy dni. Istnieje więc szansa, że ze sztucznego lodowiska elblążanie będą mogli korzystać jeszcze przed nowym rokiem - mówi Marek Glegoła z Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Elblągu.
Elbląg jest jedynym miastem w województwie warmińsko-mazurskim, posiadającym nowoczesną halę nad taflą sztucznego lodowiska. Osoby, które wybiorą się tam na łyżwy, będą mogły na miejscu skorzystać z wypożyczalni i szatni, coś przekąsić a nawet poćwiczyć na siłowni.
W części administracyjnej znajdują się pomieszczenia biurowe Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji oraz kilku elbląskich klubów sportowych, m.in. Orła prowadzącego sekcje łyżwiarstwa szybkiego i short-tracku.
Wcześniej w tym samym miejscu funkcjonowało odkryte lodowisko. Budowa hali i modernizacja lodowiska przy ul. Karowej rozpoczęła w 1998 r. i trwała siedem lat. Inwestycja kosztowała ponad 21 milionów zł. Teraz, szczególnie młodzi elblążanie, czekają na moment uruchomienia lodowiska.
Elbląg jest jedynym miastem w województwie warmińsko-mazurskim, posiadającym nowoczesną halę nad taflą sztucznego lodowiska. Osoby, które wybiorą się tam na łyżwy, będą mogły na miejscu skorzystać z wypożyczalni i szatni, coś przekąsić a nawet poćwiczyć na siłowni.
W części administracyjnej znajdują się pomieszczenia biurowe Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji oraz kilku elbląskich klubów sportowych, m.in. Orła prowadzącego sekcje łyżwiarstwa szybkiego i short-tracku.
Wcześniej w tym samym miejscu funkcjonowało odkryte lodowisko. Budowa hali i modernizacja lodowiska przy ul. Karowej rozpoczęła w 1998 r. i trwała siedem lat. Inwestycja kosztowała ponad 21 milionów zł. Teraz, szczególnie młodzi elblążanie, czekają na moment uruchomienia lodowiska.
Natasza Jatczyńska