Może niech niedziela będzie dla wszystkich dniem wolnym od pracy, niech lekarze pielęgniarki, żołnierze policjanci strażacy księża i wiele innych osób pracujących w niedzielę i święta też przestaną pracować. Czym różni się sprzedawczyni od tych wyżej wymienionych, przecież my wszyscy mamy rodziny i nikt nas nie pyta czy chce czy nie chce pracować w święta.
Ale to wcale nie pracownicy głównie tu narzekają na pracę w niedzielę, tylko aktywiści sprawy, lizusy, trolle i osoby partyjne. Jest teraz partia, która tak bardzo popiera tych co nie pracują, daje im zasiłki plusy, żeby żyli sobie godnie nie musząc pracować wcale. Pracujący natomiast są zapomniani i często z pensją z 2014 roku muszą sobie radzić. To po co sklepy mają pracować, jak niepracujący pupile PIS, wcale nie pracują i mają cały tydzień na zakupy.