“O 20 cm podwyższony został poziom wód, przy których ogłaszany jest stan ostrzegawczy lub alarmowy. Oznacza to, że poczynione inwestycje zwiększyły bezpieczeństwo przeciwpowodziowe” - czytamy w Głosie Elbląga.
“Przewodniczący Wojewódzkiego Komitetu Przeciwpowodziowego w Olsztynie oraz wojewoda warmińsko-mazurski zatwierdzili zmianę parametrów dla rzeki Elbląg z 5,70 m na 5,90 m dla stanu ostrzegawczego i z 5,90 m na 6,10 m dla stanu alarmowego. (...)
Argumentem sprzyjającym tej decyzji są inwestycje wzdłuż rzeki Elbląg zabezpieczające przyległe tereny przed powodzią. Niedawne zagrożenie dowiodło, że nawet przy stanie 6,40 m rzeka nie wystąpiła z brzegów. Na podstawie prowadzonych obserwacji stwierdzono, że poziom poprzednich stanów ostrzegawczych i alarmowych był zaniżony”.
Argumentem sprzyjającym tej decyzji są inwestycje wzdłuż rzeki Elbląg zabezpieczające przyległe tereny przed powodzią. Niedawne zagrożenie dowiodło, że nawet przy stanie 6,40 m rzeka nie wystąpiła z brzegów. Na podstawie prowadzonych obserwacji stwierdzono, że poziom poprzednich stanów ostrzegawczych i alarmowych był zaniżony”.
przyg. M