“Projektanci nowego dworca PKS zapomnineli o niepełnosprawnych. W budynku mogą korzystać z windy. Jak jednak dostać się do wewnątrz, skoro nie ma podjazdu i oznaczonych miejsc parkingu?” - napisał Dziennik Elbląski.
“To tylko jeden z wielu przykładów. Niepełnosprawni kierowcy mają problemy z zaparkowaniem przed przychodniami, urzędami, restauracjami. Niedawno powstało w Elblągu kilka dodatkowych miejsc parkingowych dla niepełnosprawnych tzw. kopert. To jednak nie rozwiązało problemu. Zajmując je sprawni kierowcy w większości przypadków nie są niepokojeni przez Straż Miejską czy policję.
Problem miejsc dla niepełnosprawnych nagłośniony został podczas ubiegłorocznej akcji parkingowej. Elbląg był jednym z kilkunastu miast z całej Polski, które brały udział w tej kampanii. Jej efekty są widoczne, jednak nadal pozostało wiele do zrobienia. Dowiodła tego 'wycieczka' Józefa Łuszczaka – koordynatora akcji i Marka Pawlikowskiego – pracownika Zarządu Dróg Miejskich w Elblągu. Większość kopert – przed przychodniami, urzędami czy centrami rehabilitacji była zajęta. Niestety tylko jedno przez osobę uprawnioną”.
Więcej w Dzienniku Elbląskim.
Problem miejsc dla niepełnosprawnych nagłośniony został podczas ubiegłorocznej akcji parkingowej. Elbląg był jednym z kilkunastu miast z całej Polski, które brały udział w tej kampanii. Jej efekty są widoczne, jednak nadal pozostało wiele do zrobienia. Dowiodła tego 'wycieczka' Józefa Łuszczaka – koordynatora akcji i Marka Pawlikowskiego – pracownika Zarządu Dróg Miejskich w Elblągu. Większość kopert – przed przychodniami, urzędami czy centrami rehabilitacji była zajęta. Niestety tylko jedno przez osobę uprawnioną”.
Więcej w Dzienniku Elbląskim.