Jak podaje tvn24.pl: Graś poinformował (...) w "Jeden na jeden", że premier zażądał od szefa regionu PO w woj. warmińsko-mazurskim informacji, co doprowadziło do tego, że mieszkańcy Elbląga odwołali w referendum prezydenta tego miasta Grzegorza Nowaczyka z PO.
- To czerwona kartka (od wyborców - red.). We wtorek premier zażądał raportu, informacji od szefa regionu, co tam się stało, dlaczego i co wpłynęło na to, że obywatele odwołali swojego prezydenta. Będziemy tę sytuację dokładnie analizować, premier będzie oczekiwał zdecydowanych działań od władz regionu, żeby tę sytuację naprawić - powiedział Graś.
Mieszkańcy Elbląga (woj. warmińsko-mazurskie) odwołali w niedzielnym referendum prezydenta Grzegorza Nowaczyka i tamtejszą Radę.
Referendum odbyło się na wniosek grupy Wolny Elbląg, która zarzucała lokalnym władzom niekompetencję, arogancję i "utratę zaufania mieszkańców".
Źródło: tvn24
Mieszkańcy Elbląga (woj. warmińsko-mazurskie) odwołali w niedzielnym referendum prezydenta Grzegorza Nowaczyka i tamtejszą Radę.
Referendum odbyło się na wniosek grupy Wolny Elbląg, która zarzucała lokalnym władzom niekompetencję, arogancję i "utratę zaufania mieszkańców".
Źródło: tvn24