Do sądu w Grudziądzu trafił akt oskarżenia w sprawie pułkownika Roberta O., byłego szefa sztabu Wielonarodowej Dywizji Północ-Wschód w Elblagu – informuje „Gazeta Wyborcza”. Mężczyzna miał proponować seks 14-latce. Grozi mu do trzech lat więzienia.
Sprawa dotyczy wydarzeń z lipca ubiegłego roku. Rober O., wówczas szef sztabu Wielonarodowej Dywizji Północ-Wschód, który stacjonuje w Elblągu, został zatrzymany przez policję niedaleko mostu na Wiśle w Grudziądzu, gdzie miał być umówiony z 14-latką. Jak nieoficjalnie informowało RMF FM, mężczyzna został namierzony przez "łowcę pedofilów", czyli kogoś, kto podszywając się pod osobę małoletnią umawia się na spotkanie z przestępcą, po czym zawiadamia policję.
Wojskowy usłyszał wówczas zarzut "nakłaniania osoby małoletniej do obcowania płciowego". Teraz wydział ds. wojskowych Prokuratury Okręgowej w Poznaniu skierował w tej sprawie akt oskarżenia do grudziądzkiego sądu. Robertowi O. grozi do 3 lat więzienia.
Pułkownik w dniu zatrzymania został odwołany przez ministra obrony narodowej z funkcji szefa sztabu wielonarodowej dywizji NATO, stacjonującej w Elblągu i przeniesiony do rezerwy kadrowej. Jego miejsca na stanowisku szefa sztabu zajął wówczas generał brygady Adam Joks.
Źródło: Gazeta Wyborcza
Wojskowy usłyszał wówczas zarzut "nakłaniania osoby małoletniej do obcowania płciowego". Teraz wydział ds. wojskowych Prokuratury Okręgowej w Poznaniu skierował w tej sprawie akt oskarżenia do grudziądzkiego sądu. Robertowi O. grozi do 3 lat więzienia.
Pułkownik w dniu zatrzymania został odwołany przez ministra obrony narodowej z funkcji szefa sztabu wielonarodowej dywizji NATO, stacjonującej w Elblągu i przeniesiony do rezerwy kadrowej. Jego miejsca na stanowisku szefa sztabu zajął wówczas generał brygady Adam Joks.
Źródło: Gazeta Wyborcza