UWAGA!

Uwaga na telekomunikacyjne haczyki

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów ostrzega przed praktykami firm telekomunikacyjnych, które m.in. utrudniają klientom przeczytanie umowy przed jej podpisaniem i podają błędne informacje o prawach abonentów.

Jak wynika z najnowszego raportu Urzędu Komunikacji Elektronicznej „Rynek Telekomunikacyjny w Polsce w 2010 roku”, w ubiegłym roku 84 procent Polaków posiadało telefon komórkowy. Decydując się na wybór operatora, najczęściej braliśmy pod uwagę cenę, oferowane promocje i rabaty, o których powinniśmy otrzymać rzetelną informację. Niestety, jak wykazują prowadzone postępowania (UOKiK prowadzi ich obecnie 30) sytuacja nie wygląda tak „różowo”. Niedawno Prezes Urzędu miała zastrzeżenia do umów stosowanych przez P4 – operatora sieci Play oraz PTK Centertel – operator sieci Orange. W wyniku zakończonych postępowań, operator sieci Play zobowiązał się do zmiany kwestionowanych postanowień, a operator sieci Orange przeciwnie – toteż Prezes Urzędu nałożyła na niego karę w wysokości ponad 16 mln zł. Dwie z trzech wydanych decyzji są wynikiem kontroli z ubiegłego roku sposobów zawierania przez operatorów telefonii komórkowej umów o świadczenie usług telekomunikacyjnych na odległość z wykorzystaniem tzw. sklepów internetowych i telesprzedaży.
      
       Nie podpisuj umowy bez czytania
      
Wątpliwości UOKiK wzbudziło utrudnianie przez PTK Centertel zapoznania się z warunkami umowy zawieranej na odległość. Podczas wizyty na stronie internetowej albo rozmowy z konsultantem, konsument wyrażał zainteresowanie ofertą operatora. Liczące od kilku do kilkunastu stron dokumenty: umowę albo aneks, regulamin, cennik konsumentowi dostarczał kurier. Jak wykazało postępowanie UOKiK, klient w trakcie wizyty kuriera mógł umowę podpisać, albo z niej zrezygnować – niestety, bez możliwości zatrzymania tych dokumentów w celu zapoznania się z nimi i ewentualnego podpisania w innym terminie. Zdaniem Urzędu, przedsiębiorca w ten sposób wywierał presję natychmiastowego podpisania nawet niesatysfakcjonującej umowy. Zgodnie z prawem, operator powinien przed zawarciem umowy umożliwić zapoznanie się z jej wszystkimi warunkami.
      
       Opłata za wcześniejsze rozwiązanie umowy
      
Zawarcie umowy telekomunikacyjnej połączone jest najczęściej z kupnem telefonu po atrakcyjnej cenie. Otrzymanie ulgi z tytułu zakupu telefonu po promocyjnej cenie wiąże się z podpisaniem kontraktu na określony czas. W przypadku wcześniejszego rozwiązania umowy – zgodnie z prawem – konsument musi oddać różnicę będącą przyznaną w promocji ulgą, przy czym kwota, którą musi zwrócić konsument, ulega pomniejszeniu o proporcjonalną jej wartość za okres od dnia zawarcia umowy do dnia jej rozwiązania. UOKiK zakwestionował praktykę operatora sieci Play, który wypowiadającym umowę przed jej zakończeniem, naliczał kwotę wyższą niż przyznana ulga. Spółka zobowiązała się do zmiany tej praktyki m.in. do zwrotu konsumentom nadpłat. Jeśli więc Państwo zaliczają się do grupy, której należy się zwrot pieniędzy, warto zadbać o ich zwrot.
      
       Odstąpienie od umowy – mniej praw
      
Za niezgodne z prawem UOKiK uznał również błędne informowanie o przysługujących konsumentom prawach. Praktyka dotyczyła konsumentów zawierających umowy na odległość (z wykorzystaniem tzw. sklepów internetowych lub telesprzedaży). Zgodnie z ustaleniami Urzędu, operatorzy sieci Play oraz Orange mylnie informowali klientów o warunkach bezpłatnego odstąpienia od umowy. W przypadku usług kupowanych na odległość przepisy przewidują możliwość rozmyślenia i zrezygnowania z nich w ciągu 10 dni od zawarcia umowy. Warunkiem skorzystania z tego przywileju jest sytuacja, w której operator nie rozpoczął jeszcze świadczenia usługi.
       Zarówno Play, jak i Orange, mylnie informowali, że konsumenci w chwili wyrażenia zgody na uruchomienie usługi tracą możliwość bezpłatnej rezygnacji z umowy. Warto wiedzieć, że dopiero rozpoczęcie świadczenia usługi, a nie samo wyrażenie zgody, skutkuje utratą prawa do bezpłatnego odstąpienia od umowy.
      
       Przedłużenie umowy – błędne informacje
      
Prezes UOKiK zakwestionowała też praktykę PTK Centertel polegającą na wprowadzaniu w błąd konsumentów przedłużających umowę. Praktyka dotyczy klientów, którzy na kontynuację umowy zdecydowali się po podpisaniu dokumentów dostarczonych przez kuriera. Operator informował abonentów, że w związku z tym, że nie zakupili telefonu, nie przysługuje im prawo odstąpienia od zmienionych warunków umowy (tzw. aneksu do umowy) w ciągu 10 dni. Zgodnie z prawem, zmieniając umowę przy wykorzystaniu środków porozumiewania się na odległość, mamy prawo na odstąpienie w ciągu 10 dni od momentu otrzymania pisemnego potwierdzenia dokonanej zmiany warunków umowy, niezależnie od tego, czy jednocześnie kupiliśmy nowy telefon.
       W przypadku usług telekomunikacyjnych abonenci, którzy zostali wprowadzeni w błąd i poszkodowani, powinni szukać pomocy w Urzędzie Komunikacji Elektronicznej – www.cik.uke.gov.pl, który zajmuje się rozwiązywaniem sporów konsumentów z przedsiębiorcami poprzez mediacje, jak również przed działającym przy Prezesie UKE sądem polubownym.
      
       Źródło: UOKiK
      
oprac. mk

Najnowsze artykuły w dziale Poradnik

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
  • Fajnie, ale. .. znajoma NIGDY nie miała podpisanej umowy z firma NETIA, a ta zaczęła jej przysyłać rachunki do zapłaty ?Prywatne śledztwo wykryło, że NETIA kupiła klientów, którzy podpisali kiedys umowy z kontrowersyjna firmą TELE-2,o czym to NETIA "zapomniała " poinformowac znajomą, ze to ona będzie dysponowac jej danymi i przesyłac faktury. spomnę, ze powinien byc aneks wysłany do znajomej z NETII z propozycja podpisania nowej umowy, ale. .. NETIA tego nie zrobiła. I przez to doradziłem natychmiastowe zerwanie umowy(którez nie było formalnie ) z NETIĄ na świadczenie usług, bez konsekwencji dla klienta, pod rygorem poinformowania UKi, K Urząd Kontroli Informacji Elektronicznej i przesłanie info do mediów o nieuczciwej firmie, o nieprawidłowościach w NTII
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Doradca/Prawnik(2011-03-29)
  • Najtródniej połapac się potencjalnemu klientowi w ofercie telekomunikacyjnej ORANGE, mają tak zagmatwane oferty promocyjne i umowy, że nawet poseł da się nabrać na ich kant. ^A tak wogóle, to umowy powinny byc sporządzane także w wersji dla niewidomych ( w brajlu ), oraz w wersji dla niesłyszących. Tak wymaga prawo unijne, ci ludzie to takze klienci.
  • jezeli oklamuja klienta to wlascicielka tej firmy powinna isc do wiezienia na minimum 10 lat bo to jest na bardzo duza skale i bez gadania jak za kolpaki 5 lat to za takie cos dozywocie powinnno byc
  • nie rozumiem to co policja z tym robi dlaczego jeszcze ich nie pozamykali?? bo mamy takie prawo jak ie nachapiesz to prawo cie nie obowiazuje dlatego mozna tylko przed takimi ostrzegac "jakie prawo taki kraj a wszystko to bo nasz prezydent nie ma jaj" banda. .. .. i. .. .. i. .. .i. .. .. i. .. .. i. .. .. i. .. .. ii. .i. .. .i. .. i. .i szkoda ze tu cenzura obowiazuje widac komunistyczna stronka
  • Najtródniej Floruś!
  • wszędzie oszuści, na każdym kroku, złodzieje i dorobkiewicze, jak wszystko dla pieniążka sie kręci, to takie są skutki brnijmy dalej w to gówno, nic nie można zrobić.
Reklama