UWAGA!

Słońcu mówimy tak, ale z umiarem

 Elbląg, Słońcu mówimy tak, ale z umiarem
fot. AD

Wreszcie nastały ciepłe dni. Słońce przygrzewa i temperatura zachęca do skąpego ubioru. Korzystając jednak z tych dobrodziejstw aury, pamiętajmy o zachowaniu zasad bezpieczeństwa. Spożywajmy ok. 2 litrów płynów i na odsłoniętych częściach ciała korzystajmy z preparatów z filtrami UV.

Słońce bez wątpienia ma pozytywny wpływ na wygląd i samopoczucie człowieka. Jest również niezastąpionym źródłem energii oraz pięknej opalenizny, która dodaje człowiekowi atrakcyjnego wyglądu. Wszystko jednak jest dobre pod warunkiem, że z umiarem. Chcąc bowiem tego czy nie, wychodząc z domu narażeni jesteśmy na upał i promienie słoneczne, które niestety w nadmiarze szkodzą, powodując nawet poparzenia skóry i udary. Narażone są zwłaszcza dzieci i osoby starsze, które powinny mieć na głowie kapelusik, letnią bawełnianą czapkę lub chociaż gustownie zawiązaną ozdobną chustkę. W przypadku dzieci, dodatkowo rodzice powinni czuwać, aby dziecko zbyt długo czasu nie spędzało w strefie bezpośredniego nasłonecznienia i pamiętało podczas zabawy o piciu wody, soków i innych napojów.
      
       Odpowiednie ubranie i woda
       Poza ochroną głowy i spożywaniem wody, która chłodzi organizm lepiej od napojów zawierających duże ilości cukru, warto też zwrócić uwagę na ubiór, bowiem żadne tkaniny nie dają stuprocentowej ochrony. Wprowadzono wprawdzie na rynek specjalne ubrania z filtrami UV, a nawet proszki do prania zostawiające na materiale warstwę filtrującą promieniowanie, ale nie dajmy się zwariować. Przyjazna człowiekowi bawełna przepuszcza 20 procent UVA i tylko 4 procent UVB, więc nie ma czym się przejmować. Grunt to w upalne dni unikać sztucznych materiałów, które nie pomogą „odparować” wody uwalniającej się w postaci potu z organizmu i pamiętać o uzupełnianiu płynów, aby się nie odwodnić.
      
       Co to jest UVB i UVA?
       Aż 41 procent dorosłych ludzi ma skórę wrażliwą na działanie słońca. Dlatego, aby uniknąć negatywnych skutków nasłonecznienia powinniśmy zaopatrzyć się we właściwe do naszego rodzaju skóry i wieku preparaty chroniące przed szkodliwym działaniem promieniowania UV.
       Na rynku jest ich naprawdę sporo. Występują w postaci kremu, emulsji, olejków, rozpylaczy oraz mleczka. Zawierają różne dodatki witaminowe, wodę termalną, betakaroten, olejek kokosowy lub minerały w zależności od producenta, toteż warto przed zakupem przeczytać na ulotkach skład produktu a nie tylko sugerować się zapachem lub marką. Kosmetyki przeciwsłoneczne są przeznaczone do różnych rodzajów skóry i uwzględniają potrzeby osób w różnym wieku. Ich ceny wahają się w zależności od wysokości filtra i firmy od 15 do nawet 200 złotych.
       Wybierając określony produkt należy sprawdzić na opakowaniu, czy zawiera on dwa rodzaje filtrów: UVA i UVB. Promienie UVA docierają do skóry właściwej, a UVB do naskórka. Promienie UVB są najczęstszą przyczyną wywołanego przez opalanie raka skóry oraz różnego rodzaju rumieni. Promienie UVA stanowią 95 procent promieniowania i niszczą kolagen, elastynę oraz DNA komórek powodując też podrażnienia, toteż najlepiej zakupić krem z wysokim filtrem SPF 50. Warto też wiedzieć, że aby zaopatrzyć się w wystarczającą ilość kosmetyku - za każdym razem, gdy zamierzamy się opalać, na twarz i dekolt należy zużyć ilość preparatu odpowiadającą wielkości orzecha laskowego, a na ciało aż 2 łyżki.
      
mk

Najnowsze artykuły w dziale Poradnik

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Reklama