Konsumenci zwracają się do Inspekcji Handlowej w Elblągu z problemem dotyczącym dokonania zakupu towaru, który mimo tego, że działa bez zarzutu i nie posiada wad spędza sen z powiek jego właścicielom. Dzieje się tak wtedy, gdy konsument zbyt pochopnie podejmuje decyzję o zakupie danego sprzętu, nie sprawdzając uprzednio jego właściwości.
Żyjemy w czasach kiedy nie musimy martwić się, że towar, który chcemy kupić jest reglamentowany ani stać w „kilometrowych” kolejkach. Teraz możemy wybrać sklep, cenę, markę, produkt, czy też osobę nas obsługującą. Jeżeli błądzimy między sklepowymi półkami, jeśli jesteśmy zagubieni, bo wiemy co chcemy, ale nie zawsze umiemy to nazwać to nie bójmy się prosić o pomoc, to naprawdę nic nie kosztuje. Wymieńmy funkcje na jakich nam zależy, zapytajmy o polecaną markę, o awaryjność, zaproponujmy sprawdzenie funkcjonowania. Jeżeli spotkamy się z sytuacją, iż sprzedawca nie wyraża woli aby nam pomóc, jest „zmęczony życiem” to nie wdawajmy się w dyskusje idźmy do innego sklepu. Niech idea „Klient nasz Pan” ma możliwość się ziścić.
Dlaczego to wszystko jest tak ważne ? A właśnie dlatego, że jak wspominałam we wcześniejszych artykułach nie ma przepisu, który nakazywałby sprzedawcy przyjęcie zwrotu towaru konsumpcyjnego zgodnego z umową. Łacińska sentencja „Ignorantia iuris nocet” (nieznajomość prawa szkodzi) prowadzi do zgrzytów pomiędzy sprzedawcami, a konsumentami, co w efekcie sprawia, że zakupy stają się koszmarem.
Dlaczego to wszystko jest tak ważne ? A właśnie dlatego, że jak wspominałam we wcześniejszych artykułach nie ma przepisu, który nakazywałby sprzedawcy przyjęcie zwrotu towaru konsumpcyjnego zgodnego z umową. Łacińska sentencja „Ignorantia iuris nocet” (nieznajomość prawa szkodzi) prowadzi do zgrzytów pomiędzy sprzedawcami, a konsumentami, co w efekcie sprawia, że zakupy stają się koszmarem.
Ewelina Antczak - Bobińska