UWAGA!

Gdy sąsiad jest gołębiarzem

 Elbląg, Gdy sąsiad jest gołębiarzem
(fot. Paweł Serocki)

Mam problem z sąsiadem. Chciałbym dowiedzieć się, jaka jest, według polskich norm hodowlanych, odległość od gołębnika do budynku mieszkalnego - pyta Czytelnik.

Prawnik odpowiada:
     Kwestię utrzymywania zwierząt domowych, gospodarskich, jak również gołębi na terenie miasta Elbląga regulują przepisy dotyczące utrzymania czystości i porządku, a mianowicie uchwała nr XXX/758/06 Rady Miejskiej w Elblągu z 22 czerwca 2006 r. w sprawie Regulaminu utrzymania czystości i porządku na terenie Gminy Miasto Elbląg. Nie napisał Pan, jaką nieruchomość Pan zamieszkuje. Informuję więc, że Regulamin wyodrębnia nieruchomości, na których obowiązuje ogólny zakaz utrzymywania gołębi, są to następujące przypadki:
     - nieruchomości, na których usytuowane są budynki użyteczności publicznej i obsługi mieszkańców;
     - tereny rodzinnych ogrodów działkowych, z zastrzeżeniem, że zarządy poszczególnych rodzinnych ogrodów działkowych mogą wyrazić zgodę na hodowlę, po zasięgnięciu opinii właściwego inspektora sanitarnego i spełnieniu warunków opisywanego Regulaminu;
     - nieruchomości o zabudowie mieszkaniowej wielorodzinnej, z zastrzeżeniem prawa na wyrażenie zgody na hodowlę przez wspólnotę mieszkaniową lub zarząd spółdzielni, po zasięgnięciu opinii właściwego inspektora sanitarnego i spełnieniu warunków opisywanego Regulaminu;
     - nieruchomości o zabudowie jednorodzinnej szeregowej;
     - wewnątrz mieszkań i pomieszczeń przeznaczonych na stały pobyt ludzi oraz w pomieszczeniach nie przeznaczonych do tego celu.
     Na pozostałych nieruchomościach, czyli innych niż wyżej wymienione, dopuszcza się utrzymywanie gołębi (np. przy zabudowie jednorodzinnej wolnostojącej), po spełnieniu przez hodowcę obowiązków określonych w przedmiotowym Regulaminie. Obowiązki te, to przede wszystkim ograniczenie wszelkiej uciążliwości, w tym powodowanych immisji (np. zapachy, hałas) do obszaru nieruchomości będącej w posiadaniu utrzymującego gołębie. Utrzymywanie zwierząt nie może powodować uciążliwości, w szczególności zapachowych i hałasu, dla współużytkowników oraz użytkowników nieruchomości sąsiednich. Hodowca poza tym musi posiadać budynki przeznaczone do hodowli, spełniające wymagania przepisów obowiązujących w tym zakresie. Ponadto utrzymujący gołębie zobowiązani są do przestrzegania przepisów sanitarno-epidemiologicznych, utrzymywania czystości i porządku w budynkach i na terenie nieruchomości.
     Jeżeli w Pana opinii hodowla sąsiada nie spełnia warunków wyżej opisanych, to może Pan wystąpić z odpowiednią skargą do Prezydenta Miasta Elbląga, który po zasięgnięciu opinii właściwego inspektora sanitarnego, w razie stwierdzenia naruszenia norm opisanego Regulaminu, może wydać zakaz utrzymywania gołębi na konkretnej nieruchomości. Warto jednak dodać, że opisana uchwała wprowadzająca Regulamin utrzymania czystości i porządku weszła w życie 15 września 2006 r., a osoby hodujące zwierzęta gospodarskie lub gołębie otrzymały roczny termin (do 15 września 2007 r.) na przystosowanie prowadzonych hodowli do opisanych w Regulaminie warunków lub likwidację hodowli.
     Poza uprawnieniami natury administracyjnej, może Pan dochodzić swoich praw na drodze procesu cywilnego. Jeżeli hodowla sąsiada zakłóca korzystanie z Pana nieruchomości ponad przeciętną miarę, wynikającą ze społeczno-gospodarczego przeznaczenia nieruchomości i stosunków miejscowych, np. powodując nadmierny hałas, nieprzyjemne zapachy czy zanieczyszczenia, to może Pan żądać przed sądem zaniechania naruszeń przez sąsiada i przywrócenia stanu zgodnego z prawem.
     
C.P.F. Krislex

Najnowsze artykuły w dziale Poradnik

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • zdecydowanie popieram przedmówcę
  • A zapchane rynny, obs...ne dachy i odpryskująca farba z parapetów wypalona od...mi tych przemiłych ptaszków oraz inteligentni panowie rzucajacy kamykami czy też grudkami ziemi w celu zmuszenia stworzonek do lotu to przecież żaden problem...
  • "ehh" jak ci się nie podoba to droga wolna, albo zabij okno deskami albo idź rozbić szałas.
  • mam ten sm problem.mieszkam w bloku na sienkiewicza i mam wiecznie obsr,,, okna i parpaety i przeszkadza mi to bo nie ejstem widocznie brudasem jak piszacy powyzej.golebie naleza do osoby z kwiatowej i teraz na wiosne juz pare sob anmowilewm i ten pan dostanie od nas fakture za srodki czystosci jesli sprawa nie bedzie zalatwiona spotkamy sie w sadzie a musze powiedziec ze juz coraz wiecej mam chetnych i troszke to pana bedzie ksoztowac
  • u mnie bylo to samo,zglosilismy sprawe do sanepidu.do izby weteryaryjnej,do zarzadcy budynku golebiarza i do prezydium i pomoglo bo koles juz nie ma golebi
  • u nas tez byla taka sytuacja ale ptaszki splonely.moze ktos wrzucil peta a moze przypadek. a moze ptaszek sam preta w gebie do domu przyniosl.kazdy szczerze ubolewal nad tym ale wreszcie jest spokoj
  • a u nas na dzielnicy jest kilka gołębników i kolejne otrute koty. Ciekawe co gołębiarzom przeszkadzaja koty, też zwierzęta. No...jak im sie szczury zalęgną na dobre na dzielnicy, to może zmiękną. (chyba umieją przygotowac trutki na koty-pewnie w mięsie; bo na gryzonie, to w ziarnie i koty tego nie ruszały nigdy)
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    właścicielka kolejnego kota(2007-02-23)
  • Na Sienkiewicza pod "4" l też są gołębie. Ale jak dotychczas nie dokuczyły mi. Lubię nieraz popatrzeć jak fruwają.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Krycha(2007-02-27)
  • Dajcie sobie siana z tymi gołębiami
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    marcyś(2007-02-28)
  • a jaka jest maksymalna wysokość gołębnika niewymagająca pozwolenia na budowę?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    adamba(2007-03-03)
  • najlepiej wybić i spaliść wszystkie ptaki i zwierzęta no i zastąpić je sztucznymi niebrudzącymi nudziaze fajtłapy jedzcie na bezludne wyspy no i zeby nie było tam zwierząt bo zawsze się coś na nie znajdzie do roboty się lepiej weżcie warchoły
  • w innych mistach podane jest 20 sztuk na 20 lub 25 metrów od budynku tylko elblag zacofany nie podaje dla pszczol 30 metrów jak wszedzie ale golebie to wedlug wszystkich pominiete bo kazdy uwaza je za zlo konieczne a kiedys hodowanie bylo norma a moze ginace gatunki ktore sa zapomniane albo zaprzestane poprzez zakazy ludzi na stolkach, lepiej pójsc krasc bo mlodziez to zadnego zajecia nie ma bo kazdy zabrania pasji albo za korzystanie z miejsc do rozrywki placic, kazdy z wiochy ale w miescie zamieszka to odrazu wszystko przeszkadza dajcie sobie siana ludzie, niedlugo moze w zoo bedziemy je tylko ogladac bo nikt nie bedzie mógl ich trzymac. lepiej te dzikusy co po miescie lataja to wybic a nie te ktore maja swoje pomieszczenia
Reklama