
O dziwo, nadal panuje przekonanie, że opalenizna jest oznaką zdrowia i... urody. Tak jak o gustach się nie dyskutuje, tak o zdrowiu jak najbardziej, dlatego porozmawiamy na ten temat z dermatologiem - dr n. med. Jackiem Tobołą z Centrum Dermatologii w Gdyni.
Agnieszka Jasionowska: O czym należy pamiętać podczas zażywania kąpieli słonecznych?
Jacek Toboła: - Przede wszystkim należy zachować zdrowy rozsądek i umiar w korzystaniu ze słońca. Należy unikać ekspozycji w przedziale czasowym, w którym natężenie promieniowania ultrafioletowego jest najwyższe (godz. 11-14). Należy unikać oparzeń słonecznych (spieczenia „na raka”) - to jeden z istotnych czynników ryzyka rozwoju czerniaka. Korzystając z kąpieli słonecznych, należy stopniowo wydłużać czas przebywania na słońcu, tak aby dać skórze czas na wytworzenie opalenizny (zwiększenie produkcji barwnika skóry - melaniny), która pełni rolę czynnika ochronnego. W miarę jak stajemy się bardziej opaleni, możemy wydłużać czas przebywania na słońcu. Należy pamiętać o szczególnej ochronie dzieci - nie do końca wykształcone mechanizmy obronne młodego człowieka sprawiają, że skutki działania promieniowania UV są dla dzieci bardziej niebezpieczne niż dla dorosłych. Oparzenia słoneczne w dzieciństwie możemy znaleźć w wywiadzie u większości pacjentów leczonych później z powodu czerniaka złośliwego skóry.
Jakie mity krążą wokół opalania?
- Opalanie jest zdrowe: fałsz - powoduje przedwczesne starzenie się skóry (photoageing), zwiększa ryzyko rozwoju nowotworów skóry. Słońce jest niezbędne dla życia i zdrowia człowieka, ale dla zapewnienia prawidłowego funkcjonowania wystarczają krótkie ekspozycje, np. spacer w słoneczny dzień.
W cieniu nie opalamy się: fałsz - spora część promieni słonecznych odbija się od wody, piasku, śniegu – należy więc pamiętać o ochronie przeciwsłonecznej, również przebywając w miejscach częściowo zacienionych.
Krem z wysokim filtrem pozwala bezkarnie „smażyć się” na słońcu: fałsz - krem, nawet ten z najwyższym faktorem wydłuża jedynie okres, który możemy spędzić na słońcu - ale nie bez końca. Przy intensywnym nasłonecznieniu możemy łatwo oparzyć się, stosując nawet filtr o współczynniku 50+.
Stosując krem, nie opalę się: fałsz - opalę się wolniej, ale bezpieczniej, a także uniknę oparzenia słonecznego.
Jakie są negatywne i pozytywne skutki kąpieli słonecznych?
- Negatywne: fotostarzenie się skóry (pogrubienie, zmarszczki, przebarwienia, poszerzenie i pękanie drobnych naczyń krwionośnych; zwiększone ryzyko rozwoju nowotworów skóry, w tym czerniaka złośliwego.
Pozytywne: produkcja wit. D (wzmocnienie kości), poprawa odporności, poprawa nastroju, regulacja ciśnienia krwi, poprawa przemiany materii.
Jak korzystanie z solarium wpływa na naszą skórę?
Gorzej niż opalanie, ponieważ skóra otrzymuje dużą dawkę promieniowania UV w krótkim czasie. Promienie UVA, stanowiące większość widma emitowanego przez lampy solarium, docierają do głębokich warstw skóry. Częste korzystanie z solarium w istotny sposób zwiększa ryzyko zachorowania na raka skóry, w tym czerniaka złośliwego, powoduje fotostarzenie skóry, wysusza skórę, nasila lub nawet prowokuje wystąpienie trądziku.
Czy preparaty, przyspieszające opalanie są w 100 proc. bezpieczne dla naszej skóry?
Przyspieszacze opalania zwiększają produkcję melaniny, a więc pośrednio skracają czas potrzebny do uzyskania opalenizny - w tym aspekcie zwiększają bezpieczeństwo kąpieli słonecznych. Warto dokładnie przeczytać skład na opakowaniu: dobre przyspieszacze zawierają pochodne tyrozyny (prekursora melaniny), te gorsze zawierają domieszkę substancji barwiących, samoopalających, nie wpływających na syntezę melaniny. Zastosowanie przyspieszacza nie zwalnia z obowiązku stosowania filtra ochronnego (niektóre przyspieszacze mają go w swoim składzie).
***
Weź udział w konkursie „Wakacje z portElem - słoneczne i bezpieczne" - ostatni konkurs w poniedziałek (31 sierpnia).
Zobacz inne artykuły z cyklu „Wakacje z portElem - słoneczne i bezpieczne”:
Bezpieczne wakacje nad wodą,
Siedem grzechów rowerzysty,
Bezpieczeństwo dzieci w sieci,
Bezpieczne wakacje na... skuterach,
Kleszcze, komary i spółka.
Jacek Toboła: - Przede wszystkim należy zachować zdrowy rozsądek i umiar w korzystaniu ze słońca. Należy unikać ekspozycji w przedziale czasowym, w którym natężenie promieniowania ultrafioletowego jest najwyższe (godz. 11-14). Należy unikać oparzeń słonecznych (spieczenia „na raka”) - to jeden z istotnych czynników ryzyka rozwoju czerniaka. Korzystając z kąpieli słonecznych, należy stopniowo wydłużać czas przebywania na słońcu, tak aby dać skórze czas na wytworzenie opalenizny (zwiększenie produkcji barwnika skóry - melaniny), która pełni rolę czynnika ochronnego. W miarę jak stajemy się bardziej opaleni, możemy wydłużać czas przebywania na słońcu. Należy pamiętać o szczególnej ochronie dzieci - nie do końca wykształcone mechanizmy obronne młodego człowieka sprawiają, że skutki działania promieniowania UV są dla dzieci bardziej niebezpieczne niż dla dorosłych. Oparzenia słoneczne w dzieciństwie możemy znaleźć w wywiadzie u większości pacjentów leczonych później z powodu czerniaka złośliwego skóry.
Jakie mity krążą wokół opalania?
- Opalanie jest zdrowe: fałsz - powoduje przedwczesne starzenie się skóry (photoageing), zwiększa ryzyko rozwoju nowotworów skóry. Słońce jest niezbędne dla życia i zdrowia człowieka, ale dla zapewnienia prawidłowego funkcjonowania wystarczają krótkie ekspozycje, np. spacer w słoneczny dzień.
W cieniu nie opalamy się: fałsz - spora część promieni słonecznych odbija się od wody, piasku, śniegu – należy więc pamiętać o ochronie przeciwsłonecznej, również przebywając w miejscach częściowo zacienionych.
Krem z wysokim filtrem pozwala bezkarnie „smażyć się” na słońcu: fałsz - krem, nawet ten z najwyższym faktorem wydłuża jedynie okres, który możemy spędzić na słońcu - ale nie bez końca. Przy intensywnym nasłonecznieniu możemy łatwo oparzyć się, stosując nawet filtr o współczynniku 50+.
Stosując krem, nie opalę się: fałsz - opalę się wolniej, ale bezpieczniej, a także uniknę oparzenia słonecznego.
Jakie są negatywne i pozytywne skutki kąpieli słonecznych?
- Negatywne: fotostarzenie się skóry (pogrubienie, zmarszczki, przebarwienia, poszerzenie i pękanie drobnych naczyń krwionośnych; zwiększone ryzyko rozwoju nowotworów skóry, w tym czerniaka złośliwego.
Pozytywne: produkcja wit. D (wzmocnienie kości), poprawa odporności, poprawa nastroju, regulacja ciśnienia krwi, poprawa przemiany materii.
Jak korzystanie z solarium wpływa na naszą skórę?
Gorzej niż opalanie, ponieważ skóra otrzymuje dużą dawkę promieniowania UV w krótkim czasie. Promienie UVA, stanowiące większość widma emitowanego przez lampy solarium, docierają do głębokich warstw skóry. Częste korzystanie z solarium w istotny sposób zwiększa ryzyko zachorowania na raka skóry, w tym czerniaka złośliwego, powoduje fotostarzenie skóry, wysusza skórę, nasila lub nawet prowokuje wystąpienie trądziku.
Czy preparaty, przyspieszające opalanie są w 100 proc. bezpieczne dla naszej skóry?
Przyspieszacze opalania zwiększają produkcję melaniny, a więc pośrednio skracają czas potrzebny do uzyskania opalenizny - w tym aspekcie zwiększają bezpieczeństwo kąpieli słonecznych. Warto dokładnie przeczytać skład na opakowaniu: dobre przyspieszacze zawierają pochodne tyrozyny (prekursora melaniny), te gorsze zawierają domieszkę substancji barwiących, samoopalających, nie wpływających na syntezę melaniny. Zastosowanie przyspieszacza nie zwalnia z obowiązku stosowania filtra ochronnego (niektóre przyspieszacze mają go w swoim składzie).
***
Weź udział w konkursie „Wakacje z portElem - słoneczne i bezpieczne" - ostatni konkurs w poniedziałek (31 sierpnia).
Zobacz inne artykuły z cyklu „Wakacje z portElem - słoneczne i bezpieczne”:
Bezpieczne wakacje nad wodą,
Siedem grzechów rowerzysty,
Bezpieczeństwo dzieci w sieci,
Bezpieczne wakacje na... skuterach,
Kleszcze, komary i spółka.
Anieze