Czy w Wielką Sobotę obejrzymy wielki mecz? Kryształowej kuli nie mamy, wiemy jednak, że po raz pierwszy w tym roku Olimpia przystąpi do spotkania w szampańskich nastrojach. Tydzień temu została przełamana zła passa, a tuż przed Wielkanocą żółto-biało-niebiescy zagrają z Wisłą Puławy.
Musieliśmy uzbroić się w cierpliwość, musieliśmy poczekać pięć kolejnych meczów na zwycięstwo podopiecznych trenera Grzegorczyka. Oczywiście mowa o boiskowej weryfikacji, bo 3 punkty z GKS-em Bełchatów są pewne dla wszystkich. Chyba nie trzeba nikomu przypominać, że w Bełchatowie skończyło się finansowanie i tym samym przygoda z II ligą zakończyła się wycofaniem z rozgrywek.
- Krytyka, która spadła na zespół w ostatnim czasie była zasłużona, ale patrząc na chłodno każdy mecz był na styku. Z każdym z tych czterech zespołów graliśmy równe spotkanie, lecz jesteśmy świadomi, że na końcu liczą się trzy punkty i sytuacja w tabeli - mówił przed spotkaniem z Radunią Stężyca Kamil Wenger.
W tych słowach ujęta była cała esencja ostatniej dyspozycji Olimpii. Niby tragedii nie było, ale komplet punktów omijał zespół z Elbląga. Tak jak w starym kawale. Facet przyszedł do restauracji zamówił zupę.
- I jak smakuje krupniczek? - zapytał kelner.
- Tyłka nie urywa.
- Zobaczysz Pan za godzinę.
Próbując dowcipkować dalej, można stwierdzić, że właśnie minął ten czas. Zwycięstwo i to na terenie zespołu z miejsca barażowego powoduje wybuch endorfin. Olimpia zbliżyła się do strefy oznaczającej walkę o I ligę. Obecnie jest na 7. miejscu, zdobyła 41 punktów i traci tylko jedno "oczko" do Wigier Suwałki i Lecha II Poznań, którzy są kolejno na miejscu 5. i 6. Przewaga Olimpii nad najbliższym przeciwnikiem, Wisłą Puławy, wynosi 8 punktów. Zespół z zachodniej części województwa lubelskiego zajmuje obecnie 13. lokatę.
Wisła jest beniaminkiem, która po trzech latach spędzonych na boiskach trzecioligowych wróciła na poziom centralny. Jak łatwo policzyć, z II ligi spadła po sezonie 2017/2018. Wówczas Olimpia zakończyła rozgrywki na miejscu piątym, zaś w bezpośrednich pojedynkach padały remisy: w Elblągu 1:1, w Puławach 0:0. W pierwszym spotkaniu w rundzie jesiennej bieżącej kampanii wygrała Olimpia 3:2.
W przerwie zimowej doszło do kilku roszad personalnych. Do Wisły dołączyli m.in.: Stefan Ilić (Budućnosti Belgrad), Maciej Kona (Chojniczanka Chojnice), Jan Flak (Sokół Ostróda), Marcin Ryszka (GKS Bełchatów), wypożyczono również z imienniczki z Płocka – bramkarza Bartłomieja Gradeckiego, który miał przyjemność wystąpić w trzech meczach Ekstraklasy obecnych rozgrywek.
Postacią najbardziej znaną pozostaje Adrian Paluchowski, który wraz z Carlosem Danielem jest najskuteczniejszym zawodnikiem Wisły (8 goli). W zeszłym sezonie trafiał aż 28 razy, zaś sama Wisła jako pierwsza wśród trzecioligowców awansowała do eWinner II ligi (wygrali grupę IV). Paluchowski w swoim piłkarskim CV może odnotować występy m.in. w Legii Warszawa, Piaście Gliwice, czy chociażby w Termalice Bruk-Bet Nieciecza.
Ekstraklasową przeszłość posiadał także Łukasz Kacprzycki, ale w przerwie zimowej opuścił klub i przeniósł się do trzecioligowej Stal Stalowej Woli. Wśród ubytków można wspomnieć również o Dylanie Ruizie-Diazie posiadającym dwa paszporty: australijski oraz urugwajski.
Wisła wygrywała w tym roku z innymi beniaminkami: Pogonią Grodzisk Mazowiecki (4:2) oraz Sokołem Ostróda (2:0). Zdobyli także punkt w minionej kolejce w meczu z Radunią Stężyca (1:1), poza tym ponieśli cztery porażki po 1:3 z Chojniczanką Chojnice i KKS-em 1925 Kalisz oraz po 0:2 z Wigrami Suwałki i Stalą Rzeszów.
Olimpia będzie musiała lekko przedefiniować swój pomysł taktyczny, wszystko jest spowodowane przymusową pauzą za kartki Miłosza Kałahura. Spotkanie z Wisłą będzie jednak pierwszą domową okazją na poznanie nowego napastnika Denisa Ostrowskiego.
Bilety
Stacjonarna przedsprzedaż wejściówek rozpoczęła się w środę, trwa do piątku w punkcie sprzedaży na parterze budynku klubowego od strony nowego parkingu czyli od ul. Kościuszki (za halą MOS). Bilety można zakupić także online. Więcej szczegółów na stronie klubowej.
Bilans konfrontacji
7 meczów: 3 zwycięstwa Olimpii, 4 remisy, bramki 8:5 dla Olimpii
10.11.2012 r. Wisła Puławy - Olimpia Elbląg 0:1 (Łukasz Ślifirczyk)
09.06.2013 r. Olimpia Elbląg - Wisła Puławy 0:0
09.11.2013 r. Olimpia Elbląg - Wisła Puławy 2:1 (Kamil Graczyk, Rafał Leśniewski)
01.06.2014 r. Wisła Puławy - Olimpia Elbląg 1:1 (Rafał Leśniewski)
14.10.2017 r. Wisła Puławy - Olimpia Elbląg 0:0
09.05.2018 r. Olimpia Elbląg - Wisła Puławy 1:1 (Anton Kolosov)
02.10.2021 r. Wisła Puławy - Olimpia Elbląg 2:3 (Patryk Winsztal, Szymon Stanisławski, Jan Sienkiewicz)
Postscriptum
Tego samego dnia odbędzie się również mecz rezerw Olimpii Elbląg. Druga drużyna żółto-biało-niebieskich zagra o godz. 17 na stadionie przy ul. Skrzydlatej z Mazurem Ełk.
Olimpia Elbląg - Wisła Puławy w sobotę, 16 kwietnia, godz. 14. Transmisja spotkania w aplikacji mobilnej eWinner oraz na platformie streamingowej www.sportize.pl.
Patronem medialnym ZKS Olimpii Elbląg jest Elbląska Gazeta Internetowa portEl.pl