UWAGA!

Olimpia nie zgięła Stali

 Elbląg, Olimpia nie zgięła Stali
Fot. Anna Dembińska)

Z jednej strony Olimpia podtrzymała znakomitą passę i od pięciu meczów pozostaje niepokonana, z drugiej zaś apetyt rośnie w miarę jedzenia, zatem w meczu, w którym żółto-biało-niebiescy byli faworytem, kibice liczyli na komplet punktów. Ostatecznie należy pogodzić się z remisem. Zobacz zdjęcia.

Początek spotkania dawał nadzieje, piłkarze Olimpii nie potraktowali meczu ze Stalą jako przystawki do przyszłotygodniowych derbów ze Stomilem. Trener Gomułka nie grał na alibi, mógł przecież zostawić na ławce rezerwowych Kuczałka, Famulaka i Jakubczyka, którzy przy otrzymaniu żółtej kartki nie zagraliby w Olsztynie. Elblążanie wyglądali jak wygłodniały zwierz, od pierwszego gwizdka rzucili się na przeciwnika jak hiena na padlinę, ale poza optyczną przewagą i przebywaniem w okolicach bramki przeciwnika, brakowało strzałów. Po kwadransie w statystyce prób celnych widniało 0, zresztą po obu stronach.

Akcję wartą odnotowania oglądaliśmy w 19. minucie. Jakubczyk przyspieszył po podaniu bez przyjęcia, Senkevich ustawiał piłkę na lewej nodze w końcu strzelił celnie, ale słabiutko.

Stal mogła prowadzić w 34. minucie. Wówczas idealnie w tempo zza pleców obrońców Olimpii wyszedł Lucjan Kliszewicz, kibice domagali się odgwizdania spalonego, ale w każdym razie napastnik Stali w sytuacji sam na sam postawił na siłę strzału, nie na precyzję. Piłka poszybowała wysoko nad poprzeczką. Ostatecznie po początkowych dobrych wrażeniach w powietrzu unosiło się rozczarowanie. Optycznie się zgadzało, w statystyce posiadania piłki Olimpia przeważała, ale w kwestii najważniejszej satysfakcji nie było.

Po zmianie stron najpierw próbowali goście, potem gospodarze. Wymiana ognia jednak odbywała się przy użyciu ślepaków. Wciąż czegoś brakowało, ale trzeba przyznać, że Stal coraz śmielej poczynała sobie przy Agrykoli. Trener Gomułka szukał jednak bodźca, szukał ożywienia. W 65. minucie zdecydował się na potrójną zmianę. Olimpia wciąż była bez błysku, a zmiennicy nie odpalili fajerwerków. Czas uciekał, wraz z nim komplet punktów.

Ciężko było wyzbyć się wrażenia, że po dobrej pierwszej połowie z Olimpii zeszło powietrze, drugie 45. minut należało do gości. Strzał Jakuba Kowalskiego z 87. minuty niewątpliwie mógł u niektórych kibiców spowodować przyspieszenie tętna, bo gdyby nie Andrzej Witan i jego znakomita interwencja, to Stal wyjechałaby z Elbląga z kompletem punktów.

- Mecz z ambicją. Obie drużyny bardzo dobrze w swoich strukturach, mało miejsca w środku, mało miejsca na bokach, jedni i drudzy wybiegani. Mieliśmy więcej posiadania, ale niebezpieczna ataki po stronie Stalowej Woli. Taki mecz do jednej bramki. Cieszę się, że zagraliśmy na zero. Z punktu nie jestem zadowolony, ale wiem, że ten punkt w przyszłości może nam się przydać - mówił na pomeczowej konferencji trener Przemysław Gomułka.

 

Olimpia Elbląg - Stal Stalowa Wola 0:0

Olimpia: Witan - Jakubczyk, Kuczałek, Szczudliński, Filipczyk (80' Łabecki), Bartoś (65' Mruk), Spychała, Jóźwicki (65' Żak), Senkevich (80' Stefaniak), Famulak (65' Jacenko), Kozera.

 

Patronem medialnym ZKS Olimpii Elbląg jest Elbląska Gazeta Internetowa portEl.pl

qba

Najnowsze artykuły w dziale Olimpia

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Jestem w szoku że tylko remis. Byłem pewien że przegrają ten mecz. Zbytnio śmierdziało czołówką i znowu by ludzie chcieli awansu. Tak mamy święty spokój i będziemy rozdawać punkty na prawo i lewo a jak już będzie blisko strefy spadkowej to znowu coś zapunktujemy tak już od... ilu lat?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    22
    8
    cygan77(2023-09-30)
  • No szkoda tych utraconych punktów ale trzeba iść dalej, do celu.....
  • Dramat się dzieje w Concordia, apokalipsa ?
  • Mecz Olimpia Elblag-Kalisz 13,10,2023 TVP SPORT godz.18
  • Juz drugi taki nijaki mecz w wykonaniu Olimpii w przeciągu miesiąca u siebie. Moim zdaniem musimy się cieszyć z remisu. Bo Stalowa Wola byla lepsza pod kazdym wzgledem, poza Witanem, ktoremu zawdzieczamy remis. Niech mu cała drużyna postawi w tygodniu piwo. Oczywiscie bezalkoholowe. Tak jak w Łodzi byl super szczęsliwy remis, tak dzisiaj powtórka z rozrywki.
  • Dzis to była tragedia. Dobrze, że jest punkcik. Za tydzień muszą być 3 punkty.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    8
    3
    Już niedługo wieś Elbląg(2023-09-30)
  • Cieszy praktycznie brak kartek w tym meczu. Przy sędzi, którego średnia w tym sezonie 4,5 kartki na mecz tylko jedna kartka w tym meczu w perspektywie derbów to bardzo dobry wynik. Nie wiem czy był nacisk w szatni na ostrożną grę ale jeżeli tak było to ok. Teraz skupienie na praktycznie najważniejszym jednym z dwóch meczów w tym sezonie. Powodzenia.
  • Gra Olimpii dramat. Ani jednej sytuacji po której można było strzelić bramkę, zresztą z perspektywy wygranych meczów w sezonie też jnie byliśmy zespołem zdecydowanie lepszym od rywali. Prawda jest taka że wygrywamy fuksiarsko. Dzisiejszy remis to też sukces bo Stal była lepsza. Także pod wodzą tego Pana na ławce progresu nie będzie bo tu nie ma żadnego pomysłu na lepszą grę, żądnego stylu, dna itp itd.
  • Kto dał temu sędziemu Kaliszewskiemu papiery na prowadzenie meczów w 2 lidze. Max jego sędziowania to 5 albo 6 liga. Paperluch nie sedzia.
  • Najważniejsze jest to ze nie bylo w..... lu przed pójściem do domu no nie ???
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    4
    1
    Machu Picchu(2023-10-01)
  • Odra Opole Adama Noconia kolejna wygrana i lider 1 ligi, Olimpia prezesa Pawła kolejny bezjajeczny sezon w 2 lidze
  • Ale ten Widzew jest słaby, tylko 4:0 z konkordją, Świt Nowy Dwór na luzie 6:0 :D
Reklama