Niespodzianki nie było. Rezerwy Olimpii Elbląg uległy na wyjeździe liderowi IV ligi GKS Wikielec.
Spadkowicz z III ligi - GKS Wikielec, jak na razie robi wszystko, żeby po tym sezonie wrócić na czwarty poziom rozgrywkowy. Lider IV ligi u siebie w tym sezonie jeszcze nie przegrał - dotychczas zanotował sześć wygranych.
O niespodziankę próbowali pokusić się piłkarze rezerw IV ligi. Młodzi Olimpijczycy pomysł na grę realizowali do 30. minuty. Następnie gospodarze wykorzystali błąd żółto-biało-niebieskich i Dmitry Mulkevich otworzył wynik spotkania.
W pierwszym kwadransie drugiej części meczu gospodarze jeszcze dwukrotnie pokonali Łukasza Łęgowskiego. I wtedy do głosu doszli Olimpijczycy. Ich gra była ładniejsza, a przede wszystkim bardziej skuteczna. Niestety, tylko raz pokonali bramkarza gospodarzy. Honorowego gola zdobył Bartłomiej Gorzycki.
W następnej kolejce podopieczni Karola Przybyły na własnym stadionie podejmą Polonię Iłowo.
GKS Wikielec - Olimpia II Elbląg 3:1 (1:0)
Bramki: 1:0 - Mulkevich (31. min.), 2:0 - Kujawa (51. min.), 3:0 - Kentaro (56. min.), 3:1 - Gorzycki (73. min.)
Olimpia II: Łęgowski - Kasprzykowski, Łąpieś, Leszczyński, Berdyczko, Szantyr, (80‘ Kowalczyk), Gorzycki (80‘ Szopiński), Kottlenga (70‘ Sznajder), Kordykiewicz, Żebrowski (68‘ Stróżewski), Ruciński.
Elbląska Gazeta Internetowa portEl.pl jest patronem medialnym ZKS Olimpia Elbląg