UWAGA!

Czarne koszule przyjadą na żółto-biało-niebieski teren

 Elbląg, Czarne koszule przyjadą na żółto-biało-niebieski teren
Fot. Anna Dembińska (archiwum portEl)

Nieprzewidywalności II ligi jest doskonale znana jej obserwatorom. Używanie terminu faworyt nie ma większego sensu, bo niemal w każdej kolejce dochodzi do rozstrzygnięć zgoła odmiennych od przewidywań. Przed najbliższym meczem Olimpii z Polonią Warszawa ciężko zdecydować kto teoretycznie wygra, ale można postawić dolary przeciwko orzechom, że emocje będą na odpowiednim poziomie. Spotkanie czołowych drużyn II ligi w sobotę, 15 października.

Ostatnio żółto-biało-niebiescy byli już w ogródku, już witali się z gąską. Wydawało się, że kolejne trzy punkty staną się faktem, ale kuriozalnie stracona bramka w ostatnich minutach zaimplikowała Zagłębie II w elitarne grono drużyn, które potrafią zremisować swoje mecze (do spotkania z Olimpią, zespół z Lubina nie remisował). Oczywiście z przymrużeniem oka, bo podział punktów to zawsze pole do dywagacji czy to sukces czy rozczarowanie. Często zależy od okoliczności, bo ostatnio z perspektywy elblążan zapewne pozostaje niedosyt, dla Zagłębia II zdobycz punktowa w doliczonym czasie gry może zadowolić. Kolejny remis wydłużył serię do czterech meczów z rzędu bez przegranej, ale z drugiej strony Olimpia w tym czasie wygrała tylko raz.

- W szatni po takich meczach jest smutek i nerwy, ale to tylko pokazuje, że zawodnikom zależy jeśli występują emocje zarówno po wygranych oraz po straconych punktach. Zespół jest zaangażowany i nie przechodzi obok meczu - podsumowuje ostatni pojedynek Kamil Wenger.

W klasyfikacji meczów zremisowanych Olimpia lideruje wspólnie z Polonią Warszawa, która w sobotnie popołudnie zawita na Agrykola 8. Tym samym dojdzie do konfrontacji, która swój początek miała w sezonie 1980/81… w rywalizacji ligowej. Bezpośrednio po raz pierwszy drużyny spotkały w ramach Pucharu Polski 19 sierpnia 1979 r.. Olimpia wygrała 1:0 po bramce Jacka Spychalskiego. Najświeższe wspomnienia pochodzą z sezonu 2016/17. W Warszawie padł remis, w Elblągu wygrała Olimpia. W ówczesnej kampanii obie drużyny były beniaminkami, następnie Olimpia kontynuowała przygodę z poziomem centralnym do dnia dzisiejszego, Polonia musiała pogodzić się najpierw ze spadkiem, następnie z grą w III lidze przez kolejne pięć sezonów.

- Polonia jest klubem z bogatą historią, mistrzem Polski, a to zawsze powoduje, że się lepiej gra z takimi zespołami. To klub, który postawił stempel w krajowej piłce, znany na piłkarskiej mapie Polski - zauważa kapitan Olimpii.

Stołeczni w obecnych rozgrywkach ponownie są beniaminkiem i póki co radzą sobie przyzwoicie. Przed sobotnim meczem są wiceliderem II ligi, zdobyli 25 punktów, do lidera tracą 10 oczek, mają 3 punkty przewagi nad siódmą Olimpią.

Po awansie, w drużynie prowadzonej przez trenera Rafała Smalca dokonano wiele zmian. Klub opuściło 12 zawodników m.in.: Szymon Lewicki (Siarka Tarnobrzeg) czy chociażby pomocnik Damian Mosiejko (Unia Skierniewice). Jeśli chodzi o wzmocnienia to dla Polonii od tego sezonu grają m.in.: Jan Majsterek (Jagiellonia Białystok), Maciej Kowalski-Haberek (Podbeskidzie Bielsko-Biała), Mateusz Michalski (Widzew Łódź), Michał Bajdura (Legionovia Legionowo), również były napastnik Olimpii - Michał Fidziukiewicz.

Z perspektywy elblążan cieszy fakt, że do dyspozycji trenera będą Dawid Danilczyk oraz Dawid Wojtyra, którzy w Lubinie pauzowali za nadmiar żółtych kartek. W kwestii kontuzji wciąż pozostają gracze, którzy potrzebują czasu na powrót do gry.

- W ostatnim tygodniu skupiliśmy się nad poprawieniem zachowań formacyjnych, ale również nad słabszymi stronami przeciwnika, które chcemy wykorzystać - Kamil Wenger skomentował pracę w ostatnim mikrocyklu.

Mecz zapowiada się również ekscytującą pod względem kibicowskim. Zgodnie z zapowiedzią kibiców Olimpii za pośrednictwem fanpage e-olimpia.com w sobotę nie zabraknie dopingu i specjalnej oprawy. Jedynie szkoda, że nie przyjadą kibice z Warszawy, którzy decyzją Polskiego Związku Piłki Nożnej zostali ukarani zakazem wyjazdowym za chuligańską awanturę podczas meczu z Pogonią w Siedlcach.

- Bardzo mnie cieszy fakt, że ma wrócić doping, który jest skierowany dla zespołu. Celem nadrzędnym jest wygranie spotkania wspólnie z kibicami. Przez te wszystkie lata spędzone w Olimpii wiem na co stać elbląskich fanów i jak bardzo drużyna potrzebuje całego stadionu, który wspiera zespół - zakończył kapitan.

 

Bilans konfrontacji

Liga: 6 meczów, 2 zwycięstwa Olimpii, trzy remisy, 1 zwycięstwo Polonii

bilans bramkowy: 8:7 dla Polonii

PP: 1 mecz, wygrana Olimpia

bilans bramkowy: 1:0 dla OE

 

19.08.1979 r. - Olimpia - Polonia 1:0 (Spychalski) - PP

9.11.1980 r. - Olimpia - Polonia 1:1 (Zieliński)

17.06.1981 r. - Polonia - Olimpia 0:1 (Radowski)

11.08.1991 r. - Polonia - Olimpia 1:1 (brak danych dotyczących strzelca)

22.03.1992 r. - Olimpia - Polonia 1:4 (Łukaszewicz)

19.08.2016 r. - Polonia - Olimpia 1:1 (Ł. Pietroń)

11.03.2017 r. - Olimpia - Polonia 2:1 (Szuprytowski, Kolosov)

 

Olimpia Elbląg - Polonia Warszawa w sobotę, 15 października, o godz. 15. Transmisja spotkania w WP Pilot.

 

Patronem medialnym ZKS Olimpii Elbląg jest Elbląska Gazeta Internetowa portEl.pl

qba

Najnowsze artykuły w dziale Olimpia

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Piątek, piąteczek, piątunio... Gdzie jest moja ślicznotka :) Pozdrawiam Cię Kasiu :)
  • pOlonia bo nasz kochany prezes wstawi młodych bo pro junior w którym jesteśmy na 1 miejscu i żeby kibicom apetyt na awans nie wrócił.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    6
    4
    Podwładny(2022-10-14)
  • Niema biletów na krytą 2 dni przed meczem panie wrublewski i Pana zdaniem niejest potrzebna trybuna jak Pan odrzucił w projekcie obywatelskim kolejna Pana i prezesa wtopa skandal w 120 tyś mieście niemożna iść na mecz!
  • Pozdro dla Grzegorza K. , kolegi i przyjaciela d**y, który lubi pączki
  • A ja pozdrawiam Wojtka Ż. , ktory jest pod wielkim wrazeniem dopingu jaki nakrecaja "wodzireje na beczce" i jak glosno spiewa grupa kibicow glownie z ul. Sadowej
  • Jeszcze raz pozdrawiam Grzegorza K. Jak będę wracał ze skupu butelek to wezmę ci pół kilo schabu, podobno w promocji jest Robi wrażenie doping elbląskiego ultras avanti. I chłopaków z sadowej. Pozdro ziomale od wszawicy koszalin.
  • Ci z Sadowej to mogliby u Rubika klaskac, taka to swietna grupa
  • Ciekawe czy jutro beda "pozdrawiac" Stomil?
  • chłopaki z sadowej mają za gniazdowego ryśka aligatora z jednego z centrum, handlowego w Elblągu, którego najpierw czujesz później widzisz. Kto ma wiedzieć ten wie, PKU, PDW
  • Stare czasy już niewróca niestety podziały były i będą na Olimpii dużo ludzi odeszło przez takie coś.
  • Dla tych którzy do tej pory nizrozumieli bojkotu w pierwszym meczu prawdziwych kibiców od tego lub za 2 mecze prezes zaczyna grać juniorami tak jest co roku pieniądze z pro junior przeznacza na młodzież to dla czego 95 procent rodziców narzeka że prezes za wszystko liczy podwójnie i w dodatku niema na to paragonów druga sprawa żeby np unia Europejska sfinansowała budowę stadionu w Elblągu musi być przejrzystość finansowa której niema i niebyło w tym klubie z jakiegoś powodu dla jasność po co w Elblągu jest 2 drużyna żeby chłopaki tam grali juniorami. ksiądz do kościoła do wiernych swoich klubem w Elblągu ma się zająć osoba która się zna na tym
  • Ja już teraz pozdrowię stomil, stomil co ty kur..
Reklama