Okres przedświąteczny sprzyja pochopnym wydatkom, które pustoszą nasze portfele. Na taką okazję czekają niepodlegające nadzorowi państwa firmy, oferujące na pięknych plakatach szybkie, krótkoterminowe pożyczki na drakoński procent. Dlatego wczoraj (26 listopada) ruszyła kampania społeczna „Nie daj się nabrać. Sprawdź, zanim podpiszesz”. Dzięki niej można on-line sprawdzić rzeczywisty koszt i oprocentowanie proponowanych pożyczek i kredytów.
Celem akcji jest zwrócenie uwagi społeczeństwa na ryzyka związane z zawieraniem umów finansowych, w tym przede wszystkim z zaciąganiem wysoko oprocentowanych krótkoterminowych pożyczek, tzw. „chwilówek”, oraz z korzystaniem z usług finansowych, które nie podlegają szczególnemu nadzorowi państwa.
Przykłady takich transakcji pokazało samo życie, o czym świadczy np. historia pani Anny, która pół roku temu zaciągnęła pożyczkę na zakup lodówki w wysokości 1 tys. zł. Nie chciała czekać na decyzję banku, więc zadłużyła się w firmie ogłaszającej się na przystanku autobusowym. Szczególną uwagę zwróciła na hasło reklamy „pieniądze od ręki bez sprawdzania zdolności kredytowej”. Pani Anna początkowo spłacała pożyczkę w pełnych ratach, niestety z powodu pogorszenia się jej sytuacji materialnej kolejne raty spłacała tylko częściowo. Wielokrotnie zwracała się do firmy z prośbą o rozłożenie długu i zmniejszenie rat. Bezskutecznie. Wkrótce otrzymała informację, że złożony przez nią weksel in blanco został wypełniony przez firmę pożyczkową na kwotę 19 310 zł. Przedstawiciel pożyczkodawcy twierdzi, że kwota ta uwzględnia kapitał, odsetki, obsługę pożyczki w domu, monity telefoniczne oraz opłaty za nieterminową spłatę. Na plakacie nie było mowy o tak wysokich opłatach dodatkowych...
Co zrobić, żeby nie dać się oszukać
Klienci firm oferujących tego typu usługi finansowe są często nieświadomi, że rzeczywiste roczne oprocentowanie „łatwych pieniędzy” może sięgać nawet kilkudziesięciu tysięcy procent. Potencjalni pożyczkobiorcy ulegają pokusie zdobycia „szybkiej gotówki” nie zdając sobie sprawy z konsekwencji wynikających z podpisania pozornie prostej umowy pożyczkowej, co w skrajnych przypadkach może doprowadzić nawet do utraty dorobku życia. Dlatego myśląc o pożyczeniu pieniędzy, po pierwsze trzeba być bardzo ostrożnym i nie ufać temu, co jest napisane na plakacie. Należy zawsze dokładnie przeczytać umowę przed jej podpisaniem oraz wszelkie inne załączniki np. regulaminy, warunki świadczenia usług. Przed podpisaniem jakiejkolwiek umowy warto policzyć rzeczywisty koszt i oprocentowanie pożyczki.
Można to zrobić, dzięki specjalnemu KALKULATOROWI POŻYCZKOWEMU, który dostępny jest na stronie internetowej kampanii www.zanim-podpiszesz.pl. Kalkulator pozwala m.in. śledzić, jak każdego dnia zwiększałby się nasz dług i ile wyniosą rzeczywiście raty. Poza tym dzięki portalowi można również zapoznać się z podstawowymi informacjami dotyczącymi bezpieczeństwa na rynku finansowym, poznać szczegółowo cztery zasady bezpiecznego zaciągania pożyczek (wiarygodność firmy, całkowity koszt pożyczki, dokładne przeczytanie i analiza umowy, niepodpisywanie umowy niezrozumiałej) i dowiedzieć się jak niebezpieczne kruczki prawne są stosowane w umowach oraz uzyskać dostęp do kluczowych aktów prawnych.
Dodatkowo, pod bezpłatnym numerem infolinii Komisji Nadzoru Finansowego (tel. 800 290 479) można uzyskać informacje, które podmioty są objęte nadzorem finansowym, a które działają poza nadzorem państwowym.
Akcja społeczna jest współorganizowana przez siedem instytucji publicznych: Bankowy Fundusz Gwarancyjny, Komisję Nadzoru Finansowego, Ministerstwo Finansów, Ministerstwo Sprawiedliwości, Narodowy Bank Polski, Policję oraz Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Źródła: UOKiK, KNF
Przykłady takich transakcji pokazało samo życie, o czym świadczy np. historia pani Anny, która pół roku temu zaciągnęła pożyczkę na zakup lodówki w wysokości 1 tys. zł. Nie chciała czekać na decyzję banku, więc zadłużyła się w firmie ogłaszającej się na przystanku autobusowym. Szczególną uwagę zwróciła na hasło reklamy „pieniądze od ręki bez sprawdzania zdolności kredytowej”. Pani Anna początkowo spłacała pożyczkę w pełnych ratach, niestety z powodu pogorszenia się jej sytuacji materialnej kolejne raty spłacała tylko częściowo. Wielokrotnie zwracała się do firmy z prośbą o rozłożenie długu i zmniejszenie rat. Bezskutecznie. Wkrótce otrzymała informację, że złożony przez nią weksel in blanco został wypełniony przez firmę pożyczkową na kwotę 19 310 zł. Przedstawiciel pożyczkodawcy twierdzi, że kwota ta uwzględnia kapitał, odsetki, obsługę pożyczki w domu, monity telefoniczne oraz opłaty za nieterminową spłatę. Na plakacie nie było mowy o tak wysokich opłatach dodatkowych...
Co zrobić, żeby nie dać się oszukać
Klienci firm oferujących tego typu usługi finansowe są często nieświadomi, że rzeczywiste roczne oprocentowanie „łatwych pieniędzy” może sięgać nawet kilkudziesięciu tysięcy procent. Potencjalni pożyczkobiorcy ulegają pokusie zdobycia „szybkiej gotówki” nie zdając sobie sprawy z konsekwencji wynikających z podpisania pozornie prostej umowy pożyczkowej, co w skrajnych przypadkach może doprowadzić nawet do utraty dorobku życia. Dlatego myśląc o pożyczeniu pieniędzy, po pierwsze trzeba być bardzo ostrożnym i nie ufać temu, co jest napisane na plakacie. Należy zawsze dokładnie przeczytać umowę przed jej podpisaniem oraz wszelkie inne załączniki np. regulaminy, warunki świadczenia usług. Przed podpisaniem jakiejkolwiek umowy warto policzyć rzeczywisty koszt i oprocentowanie pożyczki.
Można to zrobić, dzięki specjalnemu KALKULATOROWI POŻYCZKOWEMU, który dostępny jest na stronie internetowej kampanii www.zanim-podpiszesz.pl. Kalkulator pozwala m.in. śledzić, jak każdego dnia zwiększałby się nasz dług i ile wyniosą rzeczywiście raty. Poza tym dzięki portalowi można również zapoznać się z podstawowymi informacjami dotyczącymi bezpieczeństwa na rynku finansowym, poznać szczegółowo cztery zasady bezpiecznego zaciągania pożyczek (wiarygodność firmy, całkowity koszt pożyczki, dokładne przeczytanie i analiza umowy, niepodpisywanie umowy niezrozumiałej) i dowiedzieć się jak niebezpieczne kruczki prawne są stosowane w umowach oraz uzyskać dostęp do kluczowych aktów prawnych.
Dodatkowo, pod bezpłatnym numerem infolinii Komisji Nadzoru Finansowego (tel. 800 290 479) można uzyskać informacje, które podmioty są objęte nadzorem finansowym, a które działają poza nadzorem państwowym.
Akcja społeczna jest współorganizowana przez siedem instytucji publicznych: Bankowy Fundusz Gwarancyjny, Komisję Nadzoru Finansowego, Ministerstwo Finansów, Ministerstwo Sprawiedliwości, Narodowy Bank Polski, Policję oraz Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Źródła: UOKiK, KNF
oprac. mk