W poniedziałek (9 maja) w gmachu Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej przy ul. Czerniakowskiej miała miejsce debata zorganizowana z okazji Europejskiego Tygodnia Młodzieży. Jej głównym tematem był szeroko pojęty wolontariat.
W debacie wzięli udział przede wszystkim studenci. Mimo niedużej liczby osób, temat rozwinął się pomyślnie. Niemal każdy starał się wnieść coś do dyskusji.
– Dzięki wolontariatowi stałam się otwarta na ludzi, przełamałam swoje blokady. Teraz już wiem, że nie ma dla mnie rzeczy niemożliwych – mówiła Ola, jedna z uczestniczek spotkania.
Wolontariat to dobra okazja do pokazania siebie z jak najlepszej strony. To także możliwość uzyskania doświadczenia i późniejszej pracy. Mówi się o tym, że wolontariat jest sposobem na darmową siłę roboczą, jednak każdy, kto tak sądzi, jest w błędzie. Komunikatywność, odpowiedzialność za siebie i innych, poszerzanie znajomości, jak i możliwość ciągłego doskonalenia się – to główne zalety, które można nabyć, uczestnicząc w wolontariacie.
Dla tych, którzy czują się na siłach, przedstawiono coś ciekawszego. – Mam znajomych, którzy wzięli urlop dziekański na rzecz wolontariatu za granicą. To naprawdę niezwykła przygoda. Najbardziej fascynuje mnie w niej możliwość poznawania świata oraz innych kultur – opowiadała koleżanka Ania.
Debata zakończyła się anonimową ankietą, dzięki której każdy mógł szczerze wyjawić swoje zdanie na temat możliwości działania w obszarze wolontariatu.
– Dzięki wolontariatowi stałam się otwarta na ludzi, przełamałam swoje blokady. Teraz już wiem, że nie ma dla mnie rzeczy niemożliwych – mówiła Ola, jedna z uczestniczek spotkania.
Wolontariat to dobra okazja do pokazania siebie z jak najlepszej strony. To także możliwość uzyskania doświadczenia i późniejszej pracy. Mówi się o tym, że wolontariat jest sposobem na darmową siłę roboczą, jednak każdy, kto tak sądzi, jest w błędzie. Komunikatywność, odpowiedzialność za siebie i innych, poszerzanie znajomości, jak i możliwość ciągłego doskonalenia się – to główne zalety, które można nabyć, uczestnicząc w wolontariacie.
Dla tych, którzy czują się na siłach, przedstawiono coś ciekawszego. – Mam znajomych, którzy wzięli urlop dziekański na rzecz wolontariatu za granicą. To naprawdę niezwykła przygoda. Najbardziej fascynuje mnie w niej możliwość poznawania świata oraz innych kultur – opowiadała koleżanka Ania.
Debata zakończyła się anonimową ankietą, dzięki której każdy mógł szczerze wyjawić swoje zdanie na temat możliwości działania w obszarze wolontariatu.
Katarzyna Buczek