UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Fiskus na tropie studenckich kwater
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Aniu ja mam Uniewerek Gdański za sobą WSSMIA w stolicy poza tym kilka innych podyplomówek, ale jakież to ma znaczenie. Sorbony nie kończyłem. Za to wiem że tacy prof. jak np. Buzek, Niesiołowski czy inni kończyli w tychże czasach rózne uczelnie - nie wniikam jakie. bo co to zmieni?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    komunista z dziada pradziada(2004-09-17)
  • Komunisto itd: w tej republice (buraczanej jak twierdzisz) jest tak biednie, że aż brak miejsca na parkingach przy uczelniach - i nie są to ani autobusy, ani maluchy. A jaki pustki na ulicach zwłaszcza w szczycie - nawet w Elblążkowie... Przykład J. Buzka to kula w płot - jest członkiem PAN, co można dość łatwo sprawdzić - a tam jednak jakiś dorobek naukowy trzeba mieć. Natomiast wydziałem Prawa i Administracji Uniw. Gdańskiego to ja bym się jednak nie chwalił, zwłaszcza ostatnio...
  • macie RACJE KOMUCHY RZADZA!!!!! MILLER I SPLOKA I U NAS W MIESCIE TEZ!!!!
  • Ale wracając do tematu artykułu to faktem jest że pojechanie po dopłatach do akademoli to juz przesada. sam w akademcu nie mieszkam, ale wiem że ceny rosną o dajmy na to 50pln a stypy skoczą o 10... to dopłaty do mieszkań to tak niby na otarcie łez ale w rzeczywistości to palec w oko; ja osobiscie nie znam NIKOGO kto by miał podisaną umowę o mieszkanie ale jak sie bawić to sie bawić: może niedługo doczekamy się płatnych szatni na wydziałach albo opłat w uczelnianych bibliotekach
  • Czego to ludzie niewymysla!!! i to ma byc pomoc dla studentow??? heh smieszne nawet bardzo!!!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Julcia(2004-09-22)
  • Anno! Nie obrażaj ludzi! Było wiele dobrych uczelni i kierunków, uznawanych również/po nostryfikacji dyplomu/ za granicami kraju, np. UJ, UW, AGH , Politechnika Warszawska.Dostęp do nauki miał praktycznie każdy, byle chciał sie uczyć. "Uczelnie " takie jak w Starym Polu też funkcjonowały, ale było ich mniej niż dzisiaj pożal się Boże "uczelni powiatowych ", gdzie każdy, kto ma trochę grosza może studiować. Dzisiaj takie uczelnie służą osobom, które pracują i muszą mieć po prostu"papier".Poziom nauczania w tych prowincjonalnych uczelniach jest nieporównywalnie niższy niż w uczelniach uznanych.Obecnie studiować na byle jakiej uczelni jest bezsensem, lepiej nauczyć się biegle jakiegoś języka i dobrego fachu. Życzę powodzenia, życie zweryfikuje Twoje poglądy.
  • Bac: Co Ty człeku piszesz??? zastanów się najpierw nad tym co chcesz skomentować, a potem pomyśl na komentarzem...skup się chłopie.Gdzieś wyczytał że na UG skończyłem wydział prawa?? przykład buzka kulą w płot?? Co ty z tego zrozumiałeś?? ja nie kwestionuję niczyjego wykształcenia. W czasach komu szkoły ( również ANNY Sorbony) kończyli RÓŻNI ludzie...i nic poza tem. O co się Tobie rozchodzi człecze..bo jakoś nie rozumiem o czym do mnie rozmawiasz..ale to pewnie wina tego żem podłe kierunki kończył i głupim przeokrutnie...
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    komunista z dziada pradziada(2004-09-23)
Reklama